NOWY JORK, 12 kwietnia (Reuters) – Amerykańskie giełdy spadły w środę kilka minut po marcowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej.
Protokół nastąpił po chłodniejszym niż oczekiwano raporcie o inflacji, który przeczył lepkim danym bazowym i potwierdził perspektywę kolejnej podwyżki stóp procentowych, gdy bank centralny spotka się w przyszłym miesiącu.
Wszystkie trzy główne indeksy giełdowe w USA zakończyły sesję na minusach.
„Protokół jasno pokazuje, że Fed nadal jest zaniepokojony kryzysem bankowym i zawyżonymi cenami” – powiedział Greg Bassuk, dyrektor generalny AXS Investments w Nowym Jorku.
Indeksy zaczęły wirować, gdy uczestnicy rynku przeanalizowali wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) sektora pracy.
W raporcie stwierdzono, że ceny płacone przez miejskich konsumentów za koszyk towarów i usług są poniżej oczekiwań analityków, co sugeruje, że wysiłki banku centralnego mające na celu kontrolowanie inflacji zaczynają przynosić skutek.
Jednak bazowy CPI – który usuwa niestabilne produkty żywnościowe i energetyczne – trafił w dziesiątkę konsensusu i jest powyżej średniej rocznej stopy docelowej banku centralnego wynoszącej 2%.
„Ten tydzień jest punktem zwrotnym, ponieważ inwestorzy szukają solidnych podstaw przed jutrzejszą publikacją zysków spółek i raportu PPI (ceny producentów)” – powiedział Bassuk.
„Dane (ekonomiczne) są bardzo zróżnicowane, więc inwestorzy przesadnie reagują na pozytywne lub negatywne wskazania polityki podwyżek stóp Fed. Zmienność będzie się utrzymywać, a inwestorzy powinni zapiąć pasy. Obecnie zarówno na Wall Street, jak i na Wall Street panuje duża niepewność i głównej ulicy”.
Na pierwszy rzut oka rynki finansowe wyceniają 70% szans na kolejną podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych pod koniec posiedzenia FOMC w sprawie polityki pieniężnej w przyszłym miesiącu.
Kolejnym katalizatorem wpływającym na rynek będzie prawdopodobnie sezon wyników za pierwszy kwartał, z wynikami trzech dużych banków w piątek — Citigroup Inc (CN), JPMorgan Chase & Co (JPM.N) i Wells Fargo & Co (WFC). N).
Analitycy spodziewają się obecnie, że całkowite zyski S&P 500 w pierwszym kwartale spadną o 5,2% rok do roku, co stanowi gwałtowne odwrócenie rocznego wzrostu o 1,4% odnotowanego na początku kwartału.
Dow Jones Industrial Average (.DJI) spadł o 38,29 punktu, czyli 0,11%, do 33 646,5; S&P 500 (.SPX) stracił 16,99 punktów, czyli 0,41%, do 4 091,95; A Nasdaq Composite (.IXIC) spadł o 102,54 punktu, czyli 0,85%, do 11 929,34.
Siedem z 11 głównych sektorów indeksu S&P 500 zakończyło na ujemnych poziomach, przy czym sektor dóbr konsumpcyjnych uznaniowych (.SPLRCD) poniósł największą stratę procentową. Przemysły (.spLRCI) zyskały.
American Airlines Group Inc (AAL.O) spadł o 9,2% po tym, jak prognozował niższy niż oczekiwano zysk w pierwszym kwartale.
Spadające emisje przewyższały liczebnie awansujących o stosunek 1,08 do 1 na NYSE; Na Nasdaq stosunek 1,69 do 1 sprzyjał spadkom.
S&P 500 osiągnął 12 nowych 52-tygodniowych maksimów i dwa nowe minima; Nasdaq Composite zanotował 64 nowe maksima i 187 nowych minimów.
Na giełdach w USA było 10,40 mld akcji, w porównaniu do średniej 11,78 mld z ostatnich 20 dni sesyjnych.
Raportowanie Stephena Culpa; Dodatkowe raporty Sruthi Shankar, Angiki Biswas i Richarda Chang w Bangalore
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”