LOS ANGELES — Dillon Brooks nauczył się na własnej skórze, jak nie kusić losu.
Zawodnik, którego nazwał „starym”, „zmęczonym”, nie był tak dobry jak on, kiedy zdobył dwa kluczowe kosze w poniedziałek, a Lakers są bliscy wyeliminowania Memphis Grizzlies po wygranej 117-111 po dogrywce.
Czego innego można się spodziewać po LeBronie Jamesie?
38-letni, czterokrotny mistrz NBA, czterokrotny MVP i najlepszy strzelec wszechczasów, spalił Jamesa Brooksa na linijce od szyby na 29,4 sekundy przed końcem dogrywki. Brooks został odgwizdany za faul, a James spudłował rzut wolny, ale budynek zatrząsł się od ryku tłumu — i Jamesa.
Lakers prowadzą serię 3-1 i mogą ją zakończyć w piątym meczu w środę w Memphis.
James zremisował mecz wysokim lay-upem zza szyby, mając 0,8 sekundy przed defensywnym graczem roku, Jaronem Jacksonem Jr. i Xavierem Tillmanem Sr.
Za Morant oddał strzał w okolice lewego łokcia, ale Anthony Davis wybił piłkę. James chwycił piłkę po tym, jak zegar wybił zero i uderzył zza połowy boiska – ale oczywiście to się nie liczyło.
Zanim mecz dobiegł końca, James zdobył 22 punkty i zebrał 20 zbiórek na najwyższym poziomie w karierze. W wieku 38 lat i 115 dni James został najstarszym graczem w historii NBA (zwykłym lub posezonowym), który zanotował mecz z 20 punktami i 20 zbiórkami.
Austin Reaves prowadził Lakers z 23 punktami, a Davis walczył całą noc (trafił 4 z 13), ale i tak skończył z 12 punktami i 11 zbiórkami. Jego wielka gra pod koniec regulaminowego czasu stanowiła jeden z jego czterech bloków.
Desmond Payne przyspieszył Grizzlies z 36 punktami, ale spudłował tylko dwa ze swoich rzutów w dogrywce. Morant wyszedł z 45-punktowej gry 3, zdobywając 19 punktów w 8 z 24 strzelań. Wydawało się, że pogorszył swoją prawą rękę po ciężkim upadku w drugiej kwarcie. Morant był w grze, ale faworyzował swoją rękę, miał trudności z oddaniem strzału i odmówił uderzenia w obręcz.
Grizzlies prowadzili w meczu siedmioma punktami na 4:56 przed końcem czwartej kwarty, ale D’Angelo Russell z Lakers odpowiedział dwoma trójkami, aby przywrócić swój zespół.
Zarówno Morant, jak i Brooks opuścili szatnię Grizzlies, co jest niezgodne z protokołem NBA.
Obowiązkowa lektura
(Zdjęcie: Gary A. Vasquez / USA Today)
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”