Mężczyzna przechodzi obok tablicy elektronicznej wyświetlającej średni japoński Nikkei i ceny akcji przed firmą maklerską, Tokio, Japonia, 17 marca 2023 r. REUTERS/Androniki Christodoulou/File Photo Uzyskaj prawa licencyjne
SYDNEY (Reuters) – W poniedziałek azjatyckie giełdy straciły na wartości, po tym jak inwestorzy w Chinach sprzedali udziały w spółkach deweloperskich, pozostając nieprzekonani wysiłkami władz zmierzającymi do ożywienia aktywności na rynku nieruchomości w kontynentalnej części kraju.
Najszerszy indeks akcji MSCI z regionu Azji i Pacyfiku poza Japonią (.MIAPJ0000PUS) spadł o 0,3% po tym, jak amerykańskie giełdy zakończyły poprzednią sesję niewielkimi wzrostami.
Akcje australijskie (.AXJO) odrobiły wcześniejsze straty i wzrosły o 0,12%, a indeks akcji japońskich (.N225) spadł o 0,19%.
W Hongkongu indeks Hang Seng spadł o 1,4% w związku z wycofywaniem się inwestorów z borykającego się z problemami chińskiego sektora nieruchomości.
Indeks nieruchomości Hang Seng (.HSNP), będący miarą największych deweloperów w Hongkongu, spadł o prawie 4%, podczas gdy indeks nieruchomości kontynentalnych (.HSMPI) spadł o 3,24%.
„Aby w Chinach mogło nastąpić jakiekolwiek znaczące ożywienie gospodarcze, musimy najpierw ustabilizować rynek nieruchomości” – powiedział David Chow, strateg ds. rynku w regionie Azji i Pacyfiku w Invesco.
„Nie wzywamy do ożywienia na rynku nieruchomości, ale chcemy pewnej stabilizacji.
„Obserwujemy spadek inwestycji w ujęciu średnio- i wysoko-jednocyfrowym rok do roku, a w miastach poziomu II i III nadal występują słabości, dlatego też zaobserwowaliśmy znaczną liczbę działań To powinno wyznaczyć niższą granicę dla rynku.” Nieruchomości wkrótce.”
W ostatnich tygodniach chińskie władze – w tym Ministerstwo Mieszkalnictwa, Bank Centralny i Urząd Regulacji Finansowych – uruchomiły szereg środków, takich jak złagodzenie zasad zaciągania pożyczek, aby wesprzeć zadłużony sektor nieruchomości, przy czym istnieją pewne oczekiwania dalszych kroków mających na celu ożywienie sektora nieruchomości. Popyt w dużych miastach, takich jak Pekin, Szanghaj i Shenzhen.
Akcje Hongkongu również spadły, a gigant handlu elektronicznego Alibaba Group (9988.HK) spadł o 3,1% po niespodziewanym odejściu ustępującego dyrektora generalnego Daniela Zhanga z jednostki zajmującej się chmurą.
Chiński indeks CSI300 (.CSI300) wzrósł o 0,37%.
Oczekuje się, że w Stanach Zjednoczonych wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich (CPI) za sierpień, którego publikacja odbędzie się w środę, wzrośnie o 0,6% w ujęciu miesięcznym za sierpień, co doprowadzi do rocznej stopy procentowej do 3,6%, zgodnie z raportem Wellsa. Notatka z badań Fargo.
Według narzędzia FedWatch należącego do CME Group inwestorzy oczekują 93% prawdopodobieństwa, że Fed utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie po zakończeniu kolejnego posiedzenia 20 września, ale jedynie 53,5% zmiany w przypadku kolejnego zatrzymania na listopadowym posiedzeniu.
Rentowność referencyjnych 10-letnich obligacji skarbowych wzrosła do 4,2939% w porównaniu z piątkowym zamknięciem w USA na poziomie 4,256%. Rentowność 2-letnich obligacji, która rośnie w związku z oczekiwaniami inwestorów wyższych stóp funduszy Fed, wyniosła 5,0033% w porównaniu z zamknięciem w USA na poziomie 4,984%.
W Chinach presja deflacyjna osłabła, a wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich wzrósł w sierpniu o 0,1% w porównaniu z rokiem poprzednim. To wynik wolniejszy niż mediana szacunków wzrostu o 0,2% w sondażu Reutersa, ale znacznie silniejszy niż spadek o 0,3% w lipcu.
Chiny odnotowały także najmniejszy spadek cen fabrycznych od pięciu miesięcy. Wskaźnik cen producentów spadł o 3,0% w stosunku do roku poprzedniego, zgodnie z oczekiwaniami, po spadku o 4,4% w lipcu.
Globalne rynki energii również uważnie obserwują negocjacje Chevron (CVX.N) z pracownikami po rozpoczęciu strajków w głównych instalacjach LNG w Australii, które zapewniają 5% światowej produkcji.
Europejskie ceny gazu wykazują zmienność od sierpnia, kiedy po raz pierwszy pojawiły się informacje o możliwych niepokojach pracowniczych.
Ceny gazu wzrosły aż o 14% po piątkowej wiadomości, że po pięciu dniach rozmów, które nie doprowadziły do porozumienia, rozpoczęły się strajki.
W poniedziałek dolar spadł o 0,85% w stosunku do jena do 146,56 jena. Wciąż jednak daleko mu do tegorocznego maksimum na poziomie 147,87, osiągniętego na początku tego miesiąca.
Wspólna waluta europejska wzrosła w ciągu dnia o 0,2% do 1,0709 dolara, po stracie 1,09% w miesiącu, podczas gdy indeks dolara, który śledzi walutę amerykańską w stosunku do koszyka walut innych głównych partnerów handlowych, spadł o 0,114% do 104,73.
W poniedziałek chiński bank centralny wyciągnął juana z najniższego poziomu od 16 lat w stosunku do dolara, ustalając dzienną stopę referencyjną na średnim poziomie z największym w historii nachyleniem, sygnalizując rosnący niepokój w związku z niedawną słabością waluty.
Na rynku kasowym lokalny juan był notowany na poziomie 7,3245 za dolara o godzinie 02:10 GMT, po tym jak w piątek osiągnął poziom 7,3510, co oznacza spadek o 6,1 procent w porównaniu z początkiem roku i poziom ostatnio obserwowany podczas światowego kryzysu finansowego.
Amerykańska ropa spadła o 0,57% do 87,01 dolarów za baryłkę. Ropa Brent spadła o 0,21% do 90,46 dolarów za baryłkę.
Notowania złota na rynku spot były nieco wyższe i osiągnęły cenę 1 918,3663 dolarów za uncję.
(Reportaż Scotta Murdocha z Sydney – przygotowany przez Mohammeda dla Biuletynu Arabskiego) Redakcja: Edwina Gibbs i Simon Cameron-Moore
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Nagradzany beeraholik. Fan Twittera. Podróżnik. Miłośnik jedzenia.