rozmiar czcionki
Poprawia pierwszy akapit odnoszący się do jednego źródła wskazującego, że statek został trafiony rakietą
Brytyjski statek przepływający przez Morze Czerwone został trafiony rakietami – podała w niedzielę brytyjska grupa bezpieczeństwa morskiego, podczas gdy inna agencja poinformowała o możliwej aktywności dronów w tym obszarze.
Bezimienny statek pływający pod banderą Bahamów został „trafiony rakietą” podczas żeglugi na południe, około 35 mil morskich od zachodniego wybrzeża Jemenu, powiedziała firma zajmująca się ochroną morską Ambrey, cytując raporty.
„Uszkodzony statek wysyłał wezwania pomocy w związku z atakiem pirackim/rakietowym” – dodała brytyjska firma.
Wskazała na doniesienia, że „międzynarodowe siły morskie znajdujące się w pobliżu miejsca zdarzenia” prawdopodobnie zmierzały w miejsce, w którym znajdował się statek.
Brytyjska agencja Maritime Trade Operations (UKMTO), kierowana przez brytyjską Royal Navy, oświadczyła, że otrzymała „raport o aktywności bezzałogowych systemów powietrznych (UAS), w tym o możliwej eksplozji… pochodzącej z kierunku Jemenu”.
Statkom znajdującym się w tym rejonie zalecono „zachowanie ostrożności”.
Do incydentu doszło w obliczu rosnącego napięcia na Morzu Czerwonym i otaczających go wodach po tym, jak w zeszłym miesiącu wspierani przez Iran rebelianci Houthi zajęli połączony z Izraelem statek towarowy Galaxy Leader.
Według Pentagonu w ciągu kilku dni z obszaru kontrolowanego przez rebeliantów Houthi w Jemenie wystrzelono dwie rakiety balistyczne, lądujące około 10 mil morskich od USS Mason.
Huti przeprowadzili serię ataków dronami i rakietami na Izrael od czasu, gdy bojownicy Hamasu wdarli się przez granicę do Izraela 7 października, zabijając 1200 osób, w większości cywilów, i porwając około 240.
Gwałtowny wzrost liczby incydentów morskich skłonił ministrów spraw zagranicznych G7 na spotkaniu na początku tego tygodnia do wezwania rebeliantów do zaprzestania zagrożeń dla żeglugi międzynarodowej i uwolnienia Przywódcy Galaktyki.
W ostatnim pozornym ataku Embry powiedział, że docelowy statek – płynący ze Stanów Zjednoczonych do Singapuru – pięć dni wcześniej przepłynął Kanał Sueski.
Dodała: „Statek został trafiony rakietą i załoga wycofała się do zamku”.
„Kilka statków przepłynęło dziś miejsce wypadku, ale nie zaobserwowano żadnych nietypowych manewrów”.
Ambri powiedziała, że własność i zarządzanie zaatakowanym statkiem są powiązane z Danem Davidem Ungarem, obywatelem brytyjskim wpisanym jako mieszkaniec Izraela w głównym brytyjskim katalogu biznesowym.
y/j
„Zagorzały badacz zombie. Organizator.