Niewiele jest terminów marketingowych gier wideo bardziej niejasnych niż „wczesny dostęp”. Jeszcze bardziej bolesne jest to, że może odnosić się do dwóch bardzo różnych scenariuszy: czasami oznacza wystawienie na sprzedaż gry w fazie tworzenia, zanim zostanie ona ukończona, a innym razem oznacza wcześniejsze zapewnienie dostępu do gotowej gry, zwykle jako bonus za zamówienie w przedsprzedaży Edycja Deluxe. Na przykład Starfield oferował kilkudniowy „wcześniejszy dostęp” w wersji Premium.
Steam, platforma odpowiedzialna za popularyzację pierwszego znaczenia Early Access, ma już dość. Ostatni scenariusz, w którym deweloper oferuje dostęp do ukończonej gry przed premierą, nosi teraz nazwę „Dostęp zaawansowany”.
„W przeciwieństwie do wczesnego dostępu, dostęp zaawansowany nie jest unikalnym modelem tworzenia gier, jest po prostu okazją do zagrania w grę, zanim zostanie ona w pełni wydana na Steamie” Platforma twierdzi.
Czy jest to dokładnie ten sam termin, ale z zamienionym synonimem „wczesny”? Tak. Ale nie mam lepszej propozycji, więc ją przyjmę. Prosimy, EA, Ubisoft i wszystkich, wyświadczcie nam przysługę i współpracujcie z nami. (Albo jeszcze lepiej, przestań w ogóle z tą irytującą zachętą do zamówienia w przedsprzedaży!)
Jestem pewien, że ktoś w Valve podziela moją irytację z powodu kapryśnego znaczenia „wcześniejszego dostępu”, ale nowe rozróżnienie prawdopodobnie nie ma z tym nic wspólnego, a raczej lukę w prawie dotyczącym zwrotu pieniędzy. Najwyraźniej, jeśli w przeszłości uzyskałeś zaawansowany dostęp do gry, czas gry w wersji próbnej nie wliczał się do 2-godzinnego okna zwrotu pieniędzy. Teraz, gdy Steam sformalizował dostęp zaawansowany, to tylko tyle.
Para Zaktualizowana polityka zwrotów Nadal zawiera jeden wyjątek od reguły dwóch godzin, a mianowicie „testy beta”, które odnoszą się do specjalnych wersji beta gier, które programiści mogą udostępniać przez ograniczony czas. Jeśli więc przyjmiesz zaproszenie do bezpłatnego testu na platformie Steam, nie wpłynie to na Twój czas gry, jeśli kupisz grę później. Jeśli jednak kupisz grę w przedsprzedaży, a następnie uzyskasz do niej zaawansowany dostęp, Twój czas gry się wydłuży będzie Do automatycznego zatwierdzenia zwrotu stosowany jest dwugodzinny limit.
Nadal istnieje ryzyko nieporozumień, ponieważ programiści czasami nazywają okresy zaawansowanego dostępu okresami beta, nawet jeśli nikt nie uważa za rozsądne twierdzenie, że przeprowadza się „testy beta” gry na kilka dni przed jej powszechnym wydaniem. Ale zrobił postęp.
Nowa funkcjonalność Steam umożliwia także graczom pisanie recenzji użytkowników w okresie zaawansowanego dostępu. W przeszłości czasami można było zobaczyć gry, w które grało jednocześnie tysiące graczy, ale nie było żadnych recenzji, ponieważ technicznie nie były one jeszcze „ukończone”. (Nadal sprzeciwiam się pomysłowi, że gra nie zostanie „wydana”, jeśli za grę w nią można uiścić opłatę za Edycję Deluxe, ale oznaczałoby to całkowite odrzucenie idei „dostępu zaawansowanego”, a my bylibyśmy tutaj przez cały dzień, gdybym próbował w pełni przepracować tę myśl.)
. „Nieuleczalny entuzjasta muzyki. Bacon geek. Badacz internetu. Hipsterski miłośnik telewizji”.