Andrzej Isakovich/AFP/Getty Images
Charles Leclerc świętuje po zwycięstwie w domowym Grand Prix Monako.
CNN
—
To już trzeci raz szczęśliwy Charlesa Leclerca Ostatni zwycięzca Monako Grand Prix W niedzielę po rozpoczęciu wyścigu z pole position w dwóch poprzednich edycjach.
Monakijczyk prowadził od startu do mety, przekraczając linię mety z ponad siedmioma sekundami przewagi nad drugim w kolejności Oscarem Piastrem.
Po wyścigu Leclerc z Ferrari złożył emocjonalny hołd swojemu zmarłemu ojcu, mówiąc nadawcy Sky Sports, że myślał o nim, gdy zmierzał w stronę finału.
„Dał wszystko, żebym tu był. Naszym marzeniem było wygrać tutaj wyścig, więc to niewiarygodne” – powiedział.
Leclerc musiał przetrwać dramatyczne okrążenie otwierające, podczas którego rozbiła się jedna piąta stawki, co spowodowało, że wyścig został ukarany czerwoną flagą przed długim opóźnieniem, podczas którego sędziowie usuwali gruz z toru i odbudowywali fragmenty barier.
Chaos zaczął się, gdy Carlos Sainz z Ferrari po starcie po kontakcie z Piastrem przebił oponę i musiał skorzystać z dogrywki.
Później, w osobnym incydencie, Kevin Magnussen uderzył Sergio Pereza, gdy ten próbował go wyprzedzić, a kierowca Red Bulla odbił się od ścian, jego samochód zgniótł się i zaśmiecił tor, zatrzymując się w pogniecionej kupie. Zostaw oponę.
Clive’a Rose’a/Getty Images
Samochód Sergio Pereza został uratowany z toru po wypadku na pierwszym okrążeniu.
Kolega zespołowy Magnussena, Nico Hulkenberg, miał wypadek, po którym wszyscy kierowcy zdołali wyjść z wyścigu, ale wszyscy zostali wyrzuceni z wyścigu.
W grupie miał miejsce kolejny incydent, gdy Alexander Albon zderzył się ze swoim kolegą z drużyny Alpine, Pierrem Gaslym, i wycofał się z wyścigu.
Czerwona flaga przyniosła ulgę Sainzowi, który był w stanie odzyskać pierwotną pozycję na trzecim miejscu na starcie, gdy wyścig został wznowiony po dużym opóźnieniu, aby odbudować bariery, o które uderzył Perez.
Dojechał na trzeciej pozycji, a Piastre z McLarena był drugi pomiędzy dwoma kierowcami Ferrari.
Świętowali na podium wraz z Leclercem, który jako pierwszy kierowca z Monako od 1931 roku wygrał jedną z historycznych rund tego sportu. Leclerc powiedział, że to wyścigi zrodziły jego „marzenie, aby pewnego dnia zostać kierowcą Formuły 1”.
Max Verstappen z Red Bulla był szósty.
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”