AKTUALIZACJA NA ŻYWO: Izrael ściera się z Hezbollahem w Libanie w miarę kontynuowania bombardowań w Gazie

W niedzielę 25 sierpnia izraelskie siły powietrzne przechwyciły bezzałogowy statek powietrzny Hezbollahu nad północnym Izraelem, po tym jak Izrael wezwał do uderzenia wyprzedzającego na tę grupę bojowników.

Ostatni atak Hezbollahu na Izrael dobiegł końca, ale prawdopodobne są kolejne ataki w przyszłości, powiedział przywódca grupy Hassan Nasrallah w telewizyjnym przemówieniu w niedzielny wieczór.

Hezbollah rozpoczął ofensywę w odwecie za zabójstwo izraelskiego oficera wojskowego Fuada Shukra pod koniec lipca.

Nasrallah powiedział, że grupa bojowników opóźniła swoją reakcję do niedzieli, aby zapewnić „wystarczającą okazję” do rozmów o zawieszeniu broni w Gazie, nałożyć na Izrael większe „obciążenie psychologiczne i finansowe” i zapewnić powodzenie ataku.

Szczegóły ataku: Nasrallah powiedział, że plan Hezbollahu zakłada wystrzelenie 300 rakiet Katiusza z czasów radzieckich w celu ataku na izraelskie systemy obronne.

Według szefa Hezbollahu bojownikom polecono atakować infrastrukturę wojskową i unikać ludności cywilnej. Powiedział, że dwoma głównymi celami była izraelska baza wojskowa Killot i lotnisko Ein Szemer.

Podczas serii rakiet Hezbollah wystrzelił drony w kierunku celów w środkowym Izraelu, ale Izrael stwierdził, że jego obrona była w stanie strącić drony w powietrze.

Nasrallah powiedział, że Hezbollah oceni wyniki ataku przed podjęciem decyzji, czy przeprowadzić dalsze ataki.

Izraelskie ataki w Libanie: Przywódca Hezbollahu powiedział, że Izrael przeprowadził atak około 30 minut przed rozpoczęciem operacji Hezbollahu. Izraelskie wojsko uznało atak za „z premedytacją” i oświadczyło, że zniszczyło wyrzutnie rakiet użyte do ataku na Izrael.

Przywódca grupy bojowników pochwalił „cierpliwość i odwagę” mieszkańców południowego Libanu, który przetrwał największy ciężar izraelskich ataków.

Izrael mówi: Premier Izraela Benjamin Netanjahu również wskazał, że w niedzielę nie powinno być żadnych walk. „To nie koniec sprawy” – oznajmił w wiadomości wideo.

Pomimo retoryki obu przywódców wydaje się, że na razie każdy z nich cofnął się przed krawędzią szerszej wojny regionalnej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *