Artysta Dave Rapoza Odszedł z pracy w Wizards of the Coast po zarzutach, że najnowsze materiały promocyjne Magic: The Gathering zostały stworzone przy użyciu narzędzi sztucznej inteligencji.
Choć Wizards of the Coast odrzuciło oskarżenia, że najnowszy obraz powstał za pomocą sztucznej inteligencji, zarówno fani, jak i artyści szybko wychwycili niespójności w obrazie.
Zarzut ten budzi szczególne emocje, biorąc pod uwagę, że Wizards of the Coast potwierdzili w zeszłym miesiącu, że „wymaga[s] Artyści, pisarze i twórcy, którzy wnoszą wkład w Magic TCG, powinni powstrzymać się od używania generatywnych narzędzi AI do tworzenia ostatecznych produktów Magic”.
„Rozumiemy zamieszanie fanów spowodowane odmiennością stylu od grafiki papierowej, ale podtrzymujemy nasze poprzednie oświadczenie” – firma napisała w piątek na Twitterze, po czym dodała: „Ta grafika została stworzona przez ludzi, a nie sztuczną inteligencję”.
Ale słynny artysta Dave Rapoza nie był przekonany.
„Nie udawajcie głupiego” – mówili. „Jeśli nie potraficie przyznać, że jest to na pewno sztuczna inteligencja, to definitywnie z wami kończę – nie obrażajcie naszej inteligencji”.
Zarządzaj ustawieniami plików cookies
„No więc, puf, skończyłem z Wizards of the Coast” – Rapoza napisał na Twitterze w weekend. „Nie możesz powiedzieć, że się temu sprzeciwiasz, a następnie rażąco używać sztucznej inteligencji do promowania swoich produktów i wysyłania e-maili, do widzenia!
„Jeśli masz zamiar się w czymś bronić, lepiej upewnij się, że rzeczywiście zwracasz na to uwagę, nie bądź leniwy i nie kłam.
Rapoza dodał później: „Nie bądź zbyt surowy dla innych artystów, jeśli nie odejdą”. „Mogę sobie na to pozwolić, ponieważ pracuję dla wielu innych studiów gier i tak dalej – niektórzy ludzie po prostu to mają [Wizards of the Coast] Nie mogę sobie pozwolić na to, by przestać mieć rodziny i inne osoby, którymi muszę się opiekować – nie idźcie za mną, jeśli nie możecie, nie ma presji”.
Raposa później Powiedział że „wciąż można zarobić na sztuce, nawet w WotC”, ale powiedzieli, że ich problem polega na tym, że WotC poszło „na główną drogę” i ogłosiło, że oczekuje od swoich artystów powstrzymywania się od używania narzędzi sztucznej inteligencji, „aby zyskać przychylność artyści”. .
„Pracuję dla innych firm, które korzystają ze sztucznej inteligencji i one również korzystają z mojej pracy, ale przynajmniej są uczciwe” – powiedziała Rapoza.
Zapytany, czy jest „za wcześnie”, aby narzucać takie oskarżenia WotC, Rapoza odpowiedział: „To znaczy, gdybyś tylko spojrzał na żarówki Edisona, wiedziałbyś, że nie są prawdziwe, ale możesz poczekać i zobaczyć, czy robisz, czy nie.” . Lubi.”
Zarządzaj ustawieniami plików cookies
. „Nieuleczalny entuzjasta muzyki. Bacon geek. Badacz internetu. Hipsterski miłośnik telewizji”.