Billy Wagner nie został wybrany do Hall of Fame, a David Wright pozostał na karcie do głosowania

NOWY JORK — Jeśli kiedykolwiek to nastąpi, Billy Wagner będzie musiał poczekać, aż zostanie pierwszym leworęcznym w Cooperstown. W dziewiątym roku uczestnictwa w głosowaniu Stowarzyszenia Pisarzy Baseballowych Ameryki Wagnerowi nie udało się uzyskać 75% głosów potrzebnych do wprowadzenia, podobnie jak każdy inny były Met biorący udział w głosowaniu – duża grupa, do której należeli Carlos Beltran i David Wright. .

Wagner, który w latach 2006–2009 pełnił funkcję bliższego przedstawiciela Metsów, otrzymał 73,8 procent głosów BBWAA, do pięciu głosów agitatora. Klasą roku 2024 są Adrian Beltre, Joe Mauer i Todd Helton.

Kandydaci potrzebują 75% głosów, aby zostać uhonorowani przez coś, co powszechnie uważa się za drzwi wejściowe Cooperstown. Wagner, który w swojej 16-letniej karierze grał także w drużynach Astros, Phillies, Red Sox i Braves, ma rok na osiągnięcie tego progu. W styczniu ubiegłego roku otrzymał 68,1% głosów, w porównaniu z 10,5% w pierwszym roku głosowania w 2016 roku.

Gracze zwykle dostają wzmocnienie w ostatnim roku kwalifikowalności, a jeśli przydarzyłoby się to Wagnerowi, nadal mógłby zostać dziewiątym rezerwowym w Cooperstown i pierwszym leworęcznym, dołączając do Hoyta Wilhelma, Gusa Gossage'a, Bruce'a Suttera, Rollie Fingersa, Dennisa Eckersley i Lee Smith, Trevor Hoffman i Mariano Rivera.

Podobnie jak wielu jego współczesnych, Hoffmann i Rivera, Wagner był blisko przez prawie całą swoją karierę. Ale jego styl był inny. Wagner, będący prawdziwym miotaczem ognia, pojawił się na boisku w połowie lat 90. i stał się wzorem dla obecnych zawodników, osiągając w swojej karierze rekordową liczbę 11,9 pałkarzy na dziewięć rund.

W następnym roku Wagner w wieku 38 lat zaliczył jeden z najlepszych występów w swojej karierze w drużynie Braves, ale po sezonie zdecydował się przejść na emeryturę, aby spędzić więcej czasu z rodziną. Decyzja o odejściu od szczytu swojej gry sprawiła, że ​​Wagner znalazł się w Cooperstown na granicy, pozostawiając mu mniej WOJNY niż jakikolwiek inny zawodnik z Hall of Fame. To, w połączeniu z jego krótkim i nieudanym wznowieniem w fazie play-off, kosztowało Wagnera pierwsze dziewięć lat na karcie do głosowania.

Podobnie Beltran w ciągu pierwszych dwóch lat kwalifikowalności uzyskał wynik 0 na 2, chociaż ma nadzieję, że jego oczekiwanie na draft nie będzie tak długie jak Wagnera. W tym roku wieloletni środkowy obrońca Mets otrzymał 57,1 procent głosów w porównaniu z 46,5 procentami w styczniu ubiegłego roku. Beltran, jeden z najwybitniejszych środkowych obrońców swojego pokolenia, w ciągu swojej 20-letniej kariery zaliczył 435 home runów, ukradł 312 baz i zdobył trzy Złote Rękawice. Miał jednak trudności z uzyskaniem wczesnego wsparcia w Hall of Fame, częściowo ze względu na jego udział w skandalu związanym z kradzieżą znaków w drużynie Astros w 2017 r., co kosztowało go utratę pracy na stanowisku menedżera Mets.

We wtorek na uwagę zasługuje także występ Wrighta, który w pierwszym roku swojej kadencji uzyskał 6,2% głosów. W drabince Hall of Fame przez pierwszą dekadę swojej kariery Wright opuścił znaczną część czasu z powodu kontuzji pleców, szyi i ramion w wieku trzydziestu lat. W związku z tym nie opracował typów statystyk zliczania, których gracze potrzebują, aby wejść do Galerii sław.

Inni startujący powiązani z Metsem, w tym Jose Reyes i Bartolo Colon, nie uzyskali 5 procent potrzebnych do pozostania na karcie do głosowania. Inny były Met, Gary Sheffield, nie uzyskał 75 procent wymaganych do wprowadzenia w swoim 10. i ostatnim roku głosowania w BBWAA, pomimo swoich 509 trafień w karierze. Następną szansę na wprowadzenie do Hall będzie miał za pośrednictwem Komitetu ds. Współczesnej Ery Baseballu w grudniu 2025 r.

READ  Jim Harbaugh z Michigan zwiastuje wpływ efektu „mistrza narodowego”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *