Członkowie UAW biorą udział w wiecu poparcia dla strajku związkowego w hali UAW Local 551 w South Side, 7 października 2023 r. w Chicago, Illinois.
Jim Wondruska | Dobre zdjęcia
DETROIT – Około 3900 członków United Auto Workers dysponujących ciężarówkami Mack rozpocznie strajk w poniedziałek po tym, jak większość członków odrzuciła wstępne porozumienie osiągnięte przez związek zawodowy i firmę w zeszłym tygodniu.
Związek podał w niedzielę wieczorem, że wstępna umowa została odrzucona przez 73% głosujących członków UAW. UAW podało, że pracownicy fabryk w Pensylwanii, Maryland i na Florydzie rozpoczną strajk o 7 rano w poniedziałek. Ogłoszono w Internecie.
Pracownicy Mack Trucks dołączą do strajkujących dziesiątek tysięcy członków UAW, w tym ponad 25 000 pracowników General Motors, Ford Motor Company i Stellandis. Związek rozpoczął 15 września ukierunkowane strajki w wybranych zakładach przeciwko producentom samochodów z Detroit. Związek rozszerzył strajki na wszystkich producentów samochodów.
Kontrakt Mack Trucks był postrzegany jako potencjalny test gotowości pracowników do ratyfikacji porozumienia, które nie spełniało podwyższonych oczekiwań postawionych przez prezydenta UAW Shawna Fine’a w zakresie podwyżek stawek godzinowych, równej płacy za taką samą pracę, ochrony przed inflacją i krótkich umów. Tygodnie pracy.
Wstępna umowa z firmą Mack Trucks, będącą własnością Volvo Group, znacznie odbiega od żądań związku przedstawionych w bieżących negocjacjach z producentem samochodów z Detroit, co skłoniło niektórych pracowników do poinformowania w zeszłym tygodniu CNBC, że będą głosować przeciwko umowie.
Jeden z pracowników Mack Trucks określił to jako „haniebne” i „haniebne” w porównaniu z ich oczekiwaniami, a teraz międzynarodowi przywódcy UAW prowadzą negocjacje z producentami samochodów z Detroit, znanymi również jako Wielka Trójka.
„Jesteśmy najniższym człowiekiem na słupie totemu i nie otrzymujemy żadnego wsparcia ze strony międzynarodowej” – powiedział w piątek technik materiałowy z ponad 10-letnim stażem. „Naciskają na to [tentative agreement] Nie muszą się z nami kontaktować, gdy negocjuje wielka trójka.
Chociaż Mack Trucks jest odrębną firmą i inną częścią związku zawodowego niż oddział obejmujący członków producentów samochodów z Detroit, niektórzy pracownicy spodziewali się otrzymywać takie same świadczenia jak ich związkowi bracia z producentów samochodów z Detroit.
Umowa tymczasowa Make Drugs różni się w zależności od lokalizacji i stanowiska, ale w przypadku wielu pracowników obejmuje podwyżkę wynagrodzenia o około 19% w ciągu pięcioletniego kontraktu, w tym 10% po zatwierdzeniu; Premia za poparcie w wysokości 3500 dolarów; zwiększone płatności firmowe 401(k); i inne korzyści. Nie obejmuje eliminacji poziomów wynagrodzeń (obejmuje jedynie roczną obniżkę, co oznacza, że kroki wydłużą się do pięciu lat); Przywrócenie tradycyjnych emerytur; korekty kosztów utrzymania w związku z inflacją; lub krótszy tydzień pracy.
Żądania negocjatorów UAW z producentami samochodów z Detroit obejmują 40% podwyżkę płac, dodatki z tytułu kosztów utrzymania (COLA), równowagę między życiem zawodowym a prywatnym oraz ochronę przed inflacją w postaci innych premii i świadczeń.
Fine, który publicznie przedstawił żądania wobec pracowników samochodów w Detroit, powiedział, że Cola, bezpieczeństwo pracy, podwyżki płac i ciężarówki Mack to jedne z pozostałych tematów negocjacji.
„Członkowie wypowiedzieli się i jako najwyższa władza w naszym związku mają ostatnie słowo” – oznajmił Fein w oświadczeniu wydanym w niedzielę przez związek. Związek jest „zaangażowany w zbadanie wszystkich możliwości osiągnięcia porozumienia, ale najwyraźniej jeszcze go nie osiągnęliśmy” – stwierdził.
„Firma jest zaskoczona i rozczarowana faktem, że UAW zdecydowało się na strajk, co naszym zdaniem jest niepotrzebne” – powiedział prezes Mack Drugs Stephen Roy.
„Jesteśmy zaangażowani w proces negocjacji zbiorowych i jesteśmy pewni, że uda nam się osiągnąć porozumienie, które zapewni konkurencyjne wynagrodzenia i świadczenia naszym pracownikom i ich rodzinom, chroniąc jednocześnie naszą przyszłość jako konkurencyjnej firmy i zrównoważonego, długoterminowego pracodawcy. . . Nie mogę się doczekać możliwie najszybszego powrotu do negocjacji” – oznajmił w komunikacie wydanym w niedzielny wieczór.
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”