- Na Islandii wybuchł wulkan, wyrzucając lawę i dym z długich na kilometr szczelin w ziemi.
- Islandzka policja udostępniła nagranie lotnicze z eksplozji.
- Blask erupcji był widoczny w odległości 40 km od stolicy Islandii.
Wulkan wybuchł na Islandii w poniedziałek wieczorem, tworząc kilometry szczelin oraz wypluwając lawę i dym.
Zdjęcia lotnicze przedstawiające erupcję wulkanu na półwyspie Reykjanes w Islandii zostały uchwycone przez policję i udostępnione na Facebooku.
Na nagraniu widać fontanny wulkaniczne wydobywające się ze szczelin, którym towarzyszy ogromna chmura dymu. Erupcja rozświetliła niebo i krajobraz, gdy lawa rozprzestrzeniła się po otaczającym krajobrazie.
Mieć konto? .
Według islandzkiego Met Office, w ciągu pierwszych dwóch godzin erupcji co sekundę wyrzucane były setki metrów sześciennych lawy.
Almannavarneer
Według Islandii szczelina ma długość czterech kilometrów, czyli około 2,5 mili. Biuro Meteorologiczne. Południowa krawędź rozpadliny znajduje się niecałe dwie mile od najbliższego miasta Grindavik.
W listopadzie ewakuowano ponad 3000 mieszkańców miasta po serii trzęsień ziemi, które spowodowały duże pęknięcia w ziemi i ujście pary.
Według Biura Meteorologicznego szacuje się, że w ciągu pierwszych dwóch godzin w wyniku erupcji uwolnione zostaną setki metrów sześciennych lawy.
Odległość od południowej krawędzi szczeliny do pobliskiego Grindawick wynosi blisko dwie mile.
Almannavarneer
Blask eksplozji był widoczny aż ze stolicy Islandii, Reykjaviku – Grindavik, oddalonej o około 40 km. Winorośl ReykjavikLokalna agencja informacyjna.
Doszło także do eksplozji Film nagrany kamerami internetowymi Na Islandii wydarzenie jest transmitowane na żywo dla tysięcy widzów.
Przed erupcją wulkanolodzy twierdzili, że jest mało prawdopodobne, aby dorównała ona niszczycielskiej sile erupcji Eyjafjallajökull na Islandii w listopadzie, która na tygodnie zakłóciła podróże lotnicze w Europie Zachodniej.
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”