Valerie Bertinelli ostro krytykuje krytyków, którzy komentują jej występ w mediach społecznościowych.
We wtorek gwiazda Food Network opublikowała zdjęcie bez makijażu Film „PSA”. Na Instagramie Konfrontować się z tymi, którzy naśmiewali się z jej siwych włosów i używania filtrów.
„Dzisiaj robię zdjęcia bez filtra, ponieważ niektórzy z Was naprawdę wzdrygają się, gdy decyduję się na użycie filtra, o czym wam mówiłam” – powiedziała. „Czasami używam filtra, czasem nie. Przez większość czasu używam filtra, ponieważ to ja bez makijażu, a to nie jest filtr”.
63-latka zamknęła w mediach społecznościowych użytkowników, którzy oskarżali ją o noszenie peruk w swoich postach.
„Czy możesz mi kupić perukę bez podwijania siwych odrostów, proszę? Ponieważ mam dość obcinania odrostów co dwa tygodnie” – powiedziała, opuszczając głowę, aby widzowie mogli dobrze przyjrzeć się swoim włosom.
Pomimo negatywnych komentarzy prowadząca Mistrzostwa Dzieci w Pieczeniu nie wahała się pochwalić w mediach społecznościowych osób, które były dla niej „naprawdę miłe” i „miłe”.
„Dzięki Bogu, 99,9% z Was to naprawdę mili ludzie, których nie obchodzi, czy mam korzenie, czy nakładam filtr” – powiedziała.
Zwolennicy Bertinelli bronili jej w komentarzach wśród komentarzy na temat jej wyglądu, w tym aktorka „Saved by the Bell” Tiffani Thiessen.
„Nie dawaj tego żadnemu przyjacielowi energii” – Thiessen powiedział Bertinelliemu, po czym dodał: „To nie jest tego warte. Dosłownie wymazuję i ignoruję ten hałas. Zrobiłem to dla zdrowia psychicznego dawno temu”.
W lipcu ubiegłego roku Bertinelli zamieściła na TikToku film, w którym omawia swoje osobiste doświadczenia z kontrowersyjną praktyką kosmetyczną – botoksem.
„Próbowałam botoksu… i nienawidziłam go” – powiedziała po tym, jak ktoś w mediach społecznościowych opublikował zjadliwy komentarz, oskarżając ją o robienie zastrzyków kosmetycznych.
Następnie udostępniła zdjęcie z botoksem, zrobione sześć lat temu, po czym powiedziała: „Kształt moich brwi nieco się zmienił.
„I pomyślałam, że to pomoże mi na moje dziedziczne opuchnięte oczy” – powiedziała.
Aktorka „One Day at a Time” nadal zachęcała swoich zwolenników, aby nie „oszukiwali” ludzi w związku z tym, co robią ze swoimi ciałami.
„Nie zawstydzajcie nikogo, jeśli chce coś zrobić, cokolwiek, aby poczuć się lepiej, gdy przebywa w tym szalonym, niestabilnym świecie. Wszyscy jesteśmy w tym razem” – powiedziała.
Wesprzyj HuffPosta
. „Oddany pisarz. Przyjazny pionier kawy. Czytelnik. Fanatyk internetu. Miłośnik muzyki. Adwokat alkoholu”.