Iran oskarża Izrael o zabicie irańskich przywódców wojskowych i innych osób w ataku powietrznym na konsulat w Syrii

Omara Sanadiqi /AFP

Służby ratunkowe pracują w uszkodzonym budynku dotkniętym nalotem w Damaszku, Syria, poniedziałek, 1 kwietnia 2024 r. (AP Photo/Omar Sanadiki)



CNN

Według irańskich urzędników i mediów państwowych, które według irańskich urzędników i mediów państwowych, które za atak obwiniły Izrael, najwyżsi dowódcy wojskowi Iranu znaleźli się wśród siedmiu urzędników Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, którzy zginęli w nalocie na budynek konsulatu w Damaszku w Syrii.

Irańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w ataku zginął starszy dowódca irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Mohammad Reza Zahedi. Jak wynika z oświadczenia IRGC opublikowanego w poniedziałek przez oficjalną agencję informacyjną IRNA, Haji Rahimi został drugim dowódcą zabitym w ataku.

Nazwiska pięciu innych urzędników zabitych w wyniku oświadczenia Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej: Hossein Aman Elahi, Mehdi Jalalati, Mohsen Sadaqat, Ali Agbabai i Ali Salehi Rozbahani.

Według zdjęć z miejsca zdarzenia ludzie zebrali się wokół zniszczonego budynku w stolicy Syrii. Materiał filmowy przedstawiający następstwa eksplozji, opublikowany przez oficjalny irański kanał Press TV, pokazuje poważne zniszczenia, ogień i dym na miejscu zdarzenia.

W rozmowie przed kamerą z reporterami w Damaszku ambasador Iranu Hossein Akbari stwierdził, że budynek konsulatu, znajdujący się obok ambasady Iranu, „był celem sześciu rakiet z izraelskich samolotów bojowych F-35”.

Dodał, że wśród zabitych są pracownicy ambasady Iranu i doradcy wojskowi. Nie jest jasne, czy którykolwiek z urzędników IRGC jest personelem dyplomatycznym, a CNN nie może niezależnie zweryfikować tych zarzutów ani liczby ofiar.

W oddzielnym wywiadzie Akbari dodał, że wśród osób rannych w ataku było dwóch syryjskich policjantów, co jego zdaniem „może być pierwszym przypadkiem, kiedy reżim syjonistyczny pozwolił sobie na atak na oficjalny budynek ambasady Islamskiej Republiki Iranu, nad którym wisiała flaga Republiki Islamskiej.”

W odpowiedzi na pytanie CNN o komentarz w sprawie incydentu armia izraelska oświadczyła, że ​​nie komentuje doniesień zagranicznych. Rzecznik wojskowy powiedział jednak CNN, że Izrael uważa, że ​​irański budynek trafiony podczas ataku to „budynek wojskowy Sił Quds”, a nie konsulat.

READ  John Lee z Hongkongu „niesprawdzony” w obszarach innych niż bezpieczeństwo: konsultant

Agencja informacyjna Mehr

Iran oskarża Izrael o zabicie irańskiego dowódcy wojskowego Mohammada Rezy Zahediego i innych osób w ataku powietrznym na konsulat w Syrii.

Dodał: „Według informacji naszego wywiadu nie jest to konsulat i nie jest to ambasada. Powtarzam, to nie jest konsulat i to nie jest ambasada. „To budynek wojskowy Sił Kuds udający budynek cywilny w Damaszku” – powiedział Jimowi Sciutto z CNN rzecznik IDF, admirał Daniel Hagari.

Zapytany, czy Izrael był zaangażowany w atak, Hajari odpowiedział: „Nie będę komentował tego ataku, ale chcę powiedzieć, że przez ostatnie sześć miesięcy Iran pracował nad eskalacją tego obszaru. „Ona jest główną aktorką”.

„[Iran] „To główna partia dopuszczająca się okrucieństw w tym regionie, korzystając z pełnomocników w Libanie, Syrii, Iraku i Jemenie” – powiedział Hajjari.

„Od dzisiejszego ranka irański dron [unmanned aerial vehicle] Jego celem była izraelska baza w Ejlacie” – stwierdził Hagari. „Iran jest aktorem, który powoduje eskalację”.

Rzecznik irańskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Nasser Kanaani ostrzegł przed możliwymi „środkami wzajemności” w następstwie incydentu.

Według agencji prasowej Fars Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Al-Kanaani powiedział, że „Iran zastrzega sobie prawo do podjęcia wzajemnych środków i zadecyduje o rodzaju reakcji i karze wobec agresora”.

Ministrowie spraw zagranicznych Iranu i Syrii również oskarżyli Izrael o planowanie ataku, a minister spraw zagranicznych Iranu Hossein Amir Abdollahian nazwał go „naruszeniem wszystkich międzynarodowych zobowiązań i traktatów” i zażądał „poważnej reakcji” społeczności międzynarodowej.

Louay Bishara/AFP/Getty Images

Personel ratunkowy gaśnie pożar w miejscu strajków, do których doszło w budynku obok ambasady Iranu w stolicy Syrii, Damaszku, 1 kwietnia 2024 r.

Jak wynika z zapisu rozmowy telefonicznej z Amirem Abdullahianem, minister spraw zagranicznych Syrii Faisal al-Miqdad określił nalot jako „rażące naruszenie zasad międzynarodowych, w szczególności Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych z 1961 r.”.

READ  Obejrzyj: Huragan Ernesto dociera do Bermudów

Zahedi, zamordowany dowódca, był wcześniej dowódcą sił lądowych IRGC, dowódcą sił powietrznych IRGC i zastępcą dowódcy operacji IRGC.

Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej, że Stany Zjednoczone „nie potwierdziły celu ani strony odpowiedzialnej”.

„Zanim zbierzemy informacje o tym, co dokładnie to jest, nie chcę o tym mówić konkretnie” – dodał Miller. „Ale oczywiście zawsze jesteśmy zaniepokojeni wszystkim, co mogłoby doprowadzić do eskalacji lub spowodować nasilenie konfliktu w regionie”.

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych „zdecydowanie” potępiło atak w oświadczeniu opublikowanym w poniedziałek na swojej stronie internetowej, stwierdzając, że „wszelkie ataki na placówki dyplomatyczne i konsularne są absolutnie niedopuszczalne”.

Wezwał także „przywódców Izraela do porzucenia praktyki prowokacyjnych działań wojskowych w Syrii i innych krajach sąsiednich, które mogą prowadzić do bardzo niebezpiecznych konsekwencji w całym regionie”.

To rozwijająca się historia, która będzie aktualizowana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *