W niedzielę wieczorem Dak Prescott schodził z boiska, skandując „MVP!” najlepszy gracz!”
Rozgrywający Cowboys poprawił swoje szanse dzięki występowi na poziomie MVP w wygranym 33-13 meczu Cowboys z Eagles. Wykonał 24 z 39 podań na 271 jardów i dwa przyłożenia, a także nie udało mu się odzyskać przyłożenia, zdobywając jedyne przyłożenie Orłów.
Było to jedyne zwycięstwo Cowboys w tym sezonie nad drużyną, która ma obecnie rekord zwycięstw, a biorąc pod uwagę, że miało to miejsce w Sunday Night Football, jest to zwycięstwo popisowe Prescotta.
„Myślałem, że to dla niego dziś ważny mecz” – powiedział właściciel Cowboys, Jerry Jones. „Każdy, kto śledzi NFL, wie, że ma on wiele oczekiwań co do tego, jak sobie poradzi i jak sprosta temu wyzwaniu. Czy zrobił to równie dobrze, jak zawsze, podczas odpowiednich zawodów? Nie chcę, żeby zabrzmiało to protekcjonalnie. To uczciwe. Zrobił to dziś wieczorem.” „I zrobił to w bardzo skuteczny sposób przeciwko tak dobrej drużynie jak my… Ale myślę, że zajdziemy tak daleko, jak zaprowadzi nas Dak”.
W pierwszym roku gry pod okiem Mike’a McCarthy’ego Prescott zdobył w tym sezonie 4505 jardów, 28 przyłożeń i sześć przechwytów. Dzieje się to rok po tym, jak Prescott prowadził w lidze pod względem przechwytów z 15 przechwytami.
„Powiedziałbym, że stał się naszym najcenniejszym zawodnikiem w ciągu ostatnich kilku miesięcy” – powiedział Jones.
Jest mało prawdopodobne, że Prescott zdobędzie tę nagrodę, jeśli Cowboys nie wygrają NFC East. Brock Purdy, Lamar Jackson, Christian McCaffrey, Tua Tagovailoa i Tyreek Hill to między innymi Prescott będzie musiał pobić się o tę nagrodę.
Jednak po raz pierwszy od pierwszego roku studiów Prescott bierze udział w rozmowie.
The Cowboys mają w swojej historii tylko jedną nagrodę MVP: Emmitt Smith zdobył tę nagrodę w 1993 roku.
„Typowy ekspert od Twittera. Miłośnik kulinarny. Gracz. Student. Nieuleczalny miłośnik kawy. Zły praktyk popkultury.