W kampanii prezydenckiej Hillary Clinton w 2016 r. Donald Trump zapłacił Rosji za „infiltrację” Trump Tower i serwerów w Białym Domu, próbując połączyć Rosję z Rosją, co jest nowym zarzutem dotyczącym bomby.
Miał za zadanie zbadać źródło piątkowego wniosku z prokuratora sądowego Rosyjskie badanie FBI Pomogło to zrzucić zimną wodę na wieloletnie oskarżenia Demokratów.
Specjalny doradca John Durham wniósł pozew przeciwko Michaelowi Sussmanowi, adwokatowi kampanii Clintona, w związku z zarzutami okłamywania Fedu. Według Fox News.
Dwa miesiące przed wyborami Schumann rzekomo powiedział FBI, że nie pracuje dla Clintona, kiedy przekazał agencji dokumenty, w których twierdził, że Trump powiązał tę organizację z bankiem powiązanym z Kremlem.
Prawnik ma Niewinny Za zarzut złożenia fałszywego oświadczenia agentowi federalnemu.
Ruch Durhama twierdzi, że Sussmann „zbierał zarzuty przeciwko FBI w imieniu co najmniej dwóch konkretnych klientów, w tym dyrektora ds. technologii (Tech Executive 1), amerykańskiej firmy internetowej (Internet Company 1) i kampanii Clintona”.
Dokumenty pokazują, że „wielokrotnie płacił za kampanię Clintona przeciwko zarzutom rosyjskiego Banku-1”, w której brała udział agencja wywiadowcza, administrator techniczny, badacze Internetu i duża liczba pracowników firm internetowych.
W 2017 r. Sussman przedstawił „zaktualizowany zestaw zarzutów” dotyczących rosyjskiego zaangażowania ówczesnego prezydenta Trumpa w inną agencję rządową, podał ruch.
Wśród zarzutów postawionych w tamtym czasie ruch twierdzi, że podejrzane wyszukiwania DNS „dowiodły, że rosyjskie adresy IP były wykorzystywane przez Trumpa i/lub jego sojuszników w Białym Domu i innych miejscach przez rzadkie rosyjskie telefony bezprzewodowe”. Powiedział.
Fox donosi, że Tech Executive-1 i inni „oparli się częściowo na rzekomym transporcie DNS Trump Tower, nowojorskiego apartamentowca Donalda Trumpa, EOP i wspomnianego dostawcy opieki zdrowotnej”. Raport.
Durham powiedział, że jego biuro „nie znalazło poparcia dla tych zarzutów” i że dowody rzekomo dostarczone przez Sussmana były niekompletne i pogięte.
Trump powiedział w oświadczeniu w sobotę wieczorem, że zeznania Durhama udowodniły, że był czas, kiedy wina Sussmana zostałaby „skazana na śmierć”.
„Dokument ten dostarcza niezbitych dowodów na to, że moja kampania i prezydentura były szpiegowane przez aktywistów finansowanych przez kampanię Hillary Clinton w celu wspierania całkowicie sfabrykowanych stosunków z Rosją” – czytamy w oświadczeniu byłego prezydenta republikańskiego.
„Jest to znacznie większa korupcja pod względem celu i skali niż Watergate, a osoby zaangażowane i znane w tej operacji szpiegowskiej powinny być ścigane”.
Republikanin Cash Patel, który był głównym śledczym śledztwa Trumpa w sprawie stosunków z Rosją, powiedział, że zgłoszenie Fox News Durham jest „solidnym” dowodem na to, że kampania Clinton zaplanowała „organizację przestępczą”, która miała sfabrykować powiązanie między prezydentem Trumpem a Rosją.
Były prawnik FBI Kevin Clinsmith jest pierwszą osobą Został oskarżony o opublikowanie fałszywego oświadczenia W związku z procesem Durhama. W 2020 roku przyznał się do winy za sfałszowanie dokumentu użytego przez FBI do wyśledzenia doradcy Trumpa.
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”