Termin wymiany kontraktów w NBA już za kilka dni i oczekuje się, że Warriors wykonają pewne ruchy.
Zajmując 12. miejsce w Konferencji Zachodniej z rekordem 19-24, jasne jest, że Golden State potrzebuje zmian, ale nie jest jasne, jak ta zmiana będzie wyglądać. Jednak Shams Charania z The Athletic rzucił nieco światła na zbliżający się termin wymiany zawodników w poniedziałek rano.
„Wojownicy są po drugiej stronie drążka. Przegrali sześć z ośmiu meczów” – powiedziała Sarania w programie „Run It Back” Fantuela. „Rozmawialiśmy o tym. Wszyscy siedzą przy stole z wyjątkiem Stepha Curry’ego. Kiedy więc się nad tym zastanowić, realistycznie rzecz biorąc, Jonathan Kuminga i Brandin Pojimski to ci dwaj goście się wyróżniają. [and] Chcą to zachować na dłużej. Oni widzą [them] Jako część ich rdzenia porusza się do przodu.
„Zadzwonią do Andrew Wigginsa, Chrisa Paula i może interesuje ich taki facet jak Klay Thompson? Myślę, że to są bardzo otwarte rozmowy dla Warriors. Muszą być otwarci. To jest zespół, który rozegrał pięć meczów poniżej 0,500 i jest na 12. miejscu. Jest. Zobaczmy zatem, czy w ciągu najbliższych 10 dni zostaną wykonane jakieś ruchy.
Chociaż w ostatnich tygodniach Wiggins i Ball byli łączeni w różnych plotkach handlowych, pojawienie się Thompsona może dla niektórych być zaskoczeniem.
Thompson całą swoją karierę w NBA grał w drużynie Warriors i otwarcie mówił, że chce odejść z organizacji, która wybrała go w drafcie NBA z 11. miejscem w ogólnym wyborze.
Splash Pro miał trudności z nierównym początkiem sezonu, ale w ostatnich meczach pokazał przebłyski dawnego siebie. 33-latek w 42 meczach notuje średnio 17,6 punktu przy 42,1% celnych rzutów z gry i 38,5% z 3, a także 3,4 zbiórki i 2,4 asysty.
Tymczasem wczesne zmagania Wigginsa nie zniknęły całkowicie. Wiggins w 39 meczach notuje najniższe średnie w swojej karierze – 12,3 punktu przy 43,4% celnych strzałów z gry i 31% z głębi pola, a także 4,2 zbiórek i 1,6 asyst.
Jego zmagania kosztowały go miejsce w wyjściowym składzie w pewnym momencie sezonu, gdy trener Warriors Steve Kerr eksperymentował z różnymi składami, aby znaleźć rozwiązanie.
Chociaż Warriors jako zespół grali świetną koszykówkę, w zaciętych, przyziemnych rozgrywkach znajdowali się po złej stronie i tracili zbyt wiele prowadzenia.
Na razie to wszystko tylko spekulacje, ale Warriors będą musieli dokonać poważnych zmian, jeśli chcą ponownie wejść do play-offów NBA. I zegar bije.
Pobierz i śledź podcast Dubs Talk
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”