Nie ma znaczenia, czy napój jest musujący — nie jest to „szampan”, chyba że pochodzi z regionu Szampanii we Francji. Jak odkrył amerykański piwowar Miller, jeśli jest to piwo, to na pewno nie jest to szampan.
Firma od dawna reklamuje swój Miller High Life jako „szampan wśród piw”. Jednak Champagne – komitet powołany do obrony oznaczenia Champagne – prosi o odmienne zdanie.
Produkty pod nazwą „Champagne” nie mogą być importowane do Europy, chyba że zostały wyprodukowane w regionie Szampanii.
Celnicy w Belgii w lutym przejęli 2352 puszki piwa w drodze do Niemiec po wylądowaniu w belgijskim porcie w Antwerpii. „Władze przejęły puszki, ponieważ używały chronionej nazwy „Champagne”” – powiedział dziennikarzom Christian Vanderveeren, dyrektor generalny belgijskich służb celnych.
Andrew Burtona/Getty Images
Unia Europejska posiada system chronionych oznaczeń geograficznych, stworzony w celu zagwarantowania autentycznego pochodzenia i jakości rzemieślniczej żywności, wina i napojów spirytusowych oraz w celu ochrony ich przed imitacją.
Na przykład Comité Champagne aktywnie zapobiega nazywaniu musujących białych win z innych regionów i krajów „szampanem”, mimo że niektóre są produkowane przez francuskie domy szampańskie inwestujące za granicą, na przykład w Australii.
Mieszkający w Milwaukee Miller używa określenia „szampan piwa” od 1906 roku.
Na wniosek Komitetu ds. Szampanów belgijskie organy celne nakazały zniszczenie puszek. Tak więc w tym tygodniu celnicy wzięli każdy kanister, podnieśli je do pudeł z otwartym dnem i osuszyli szkodliwy płyn.
Puste puszki są następnie miażdżone przez ciężkie maszyny i wysyłane do recyklingu.
Comité Champagne przez AP
Belgijscy celnicy powiedzieli, że zniszczenie puszek zostało opłacone przez Commit Champagne. Zgodnie ze wspólnym oświadczeniem dokonano tego „z najwyższym poszanowaniem ochrony środowiska, zapewniając, że zarówno zawartość, jak i pojemnik zostaną poddane recyklingowi w sposób przyjazny dla środowiska”.
Comité Champagne przez AP
„Profesjonalny webaholik. Pisarz. Telewizyjny geek. Nieuleczalny podróżnik. Znawca mediów społecznościowych. Ekspert od bekonu.”