Luis Suarez strzelił gola w doliczonym czasie gry, a Lionel Messi wkrótce po przerwie i pomógł Inter Miami zremisować z Nashville 2:2 w czwartkowy wieczór w Pucharze Mistrzów CONCACAF.
Obie drużyny spotkają się w środę wieczorem w Miami w rewanżu meczu 1/8 finału na własnym boisku, gdzie Miami ma zdecydowaną przewagę dzięki zasadzie bramek na wyjeździe.
– Transmisja na ESPN+: LaLiga, Bundesliga, więcej (USA)
Suarez wyrównał, zdobywając bramkę w piątej minucie doliczonego czasu gry, głową po dośrodkowaniu swojego byłego kolegi z Barcelony, Sergio Busquetsa. Messi wyprowadził Inter Miami na prowadzenie swoim pierwszym golem w CONCACAF w 52. minucie.
Jacob Schavelborg strzelił gola w czwartej minucie, a następnie ponownie w 47. minucie po przerwie i dał Nashville prowadzenie 2:0. Gospodarze myśleli, że prowadzą 3:1, gdy w 83. minucie Shaq Moore zdobył bramkę, jednak bramka nie została uznana ze względu na spalonego.
Wszystkie oczy były zwrócone na Messiego.
Kiedy w zeszłym tygodniu zaplanowano mecz, ceny biletów zdawały się rosnąć, podobnie jak podczas pierwszej wizyty Messiego w Nashville w sierpniu zeszłego roku podczas finału Pucharu Ligi. Bilety były nadal dostępne w czwartek, chociaż w Giudice Park powszechne były różowe koszulki Messiego. Fani wielokrotnie skandowali imię ośmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki.
Messi strzelił gola w regulaminowym czasie, a podczas ostatniego meczu tych drużyn wykorzystał pierwszy strzał z rzutów karnych. W czwartkowy wieczór musiał wykazać się nieco większą cierpliwością.
W 13. minucie zmarnował okazję, próbując podkręcić piłkę w lewą krawędź bramki ze środka pola karnego lewym kopnięciem, które przeszło obok bramki, a potem zdawał się zadawać sobie pytanie, jak to się stało, że nie zdobył bramki. Bramkarz Nashville Joe Willis zablokował strzał Messiego prawą nogą w 37. minucie ze szczytu pola karnego.
Rzut karny dał Messiemu szansę tuż przed przerwą w doliczonym czasie gry, ale jego rzut wolny trafił w ścianę Nashville. Julien Gressel próbował dogonić piłkę i położyć na niej prawą stopę, ale pod koniec połowy Willis stłumił strzał.
Schavelburg wyprowadził Nashville na prowadzenie natychmiast po rozpoczęciu, strzelając gola nad Drake'em Callenderem po podaniu Moore'a i umieszczając piłkę pod poprzeczką, po czym padł na kolana i świętował wczesne prowadzenie. Schafelburg strzelił gola z lewej strony po podaniu Seana Davisa i wyszedł na prowadzenie 2:0.
Nie trwało to długo, bo Messi w końcu zrobił to, czego wszyscy oczekiwali.
Suarez znalazł swojego byłego kolegę z Barcelony, Messiego, tuż za polem karnym i w 52. minucie lewą nogą przecisnął piłkę pomiędzy wyciągniętymi prawymi palcami Willisa i wbił ją w lewy słupek, doprowadzając Miami do stanu 2:1.
Messi miał lekkiego przestraszenia w końcówce regulaminowego czasu gry, kiedy obrońca Nashville Lucas McNaughton nadepnął mu na lewą łydkę. Jeden z trenerów sprawdził, co się dzieje z Messim, który pozostał na boisku.
Przed meczem Nashville ogłosiło przedłużenie kontraktu z niemieckim pomocnikiem Hanim Mokhtarem, aby zatrzymać w klubie Gracza Roku MLS 2022 i zdobywcę Złotego Buta do 2026 roku. Nashville ma również opcję na 2027 rok dla dwukrotnego All-Stara, który jest czołowym strzelcem klubu. Lider wszechczasów pod względem bramek, asyst i punktów.
Callendar zablokował strzał Mokhtara, który w 23. minucie odbił się od słupka.
W tej historii wykorzystano informacje z Associated Press.
„Typowy ekspert od Twittera. Miłośnik kulinarny. Gracz. Student. Nieuleczalny miłośnik kawy. Zły praktyk popkultury.