Oko na Bliski Wschód | Pomiędzy orzeczeniem Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości a decyzją Knesetu świat widzi dwa państwa, a Izrael jedno państwo

18 lipca izraelski Kneset (jednoizbowy organ ustawodawczy) przyjął uchwałę odrzucającą potencjalną suwerenność Palestyny ​​i „rozwiązanie w postaci dwóch państw”, które przewiduje stabilne i zamożne państwo palestyńskie obok Izraela. Dokładność Uchwała została przyjęta zdecydowaną większością głosów (68 do 9) na dzień przed wydaniem przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości historycznej (niewiążącej) decyzji. Opinia doradcza 19 lipca Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych przyjęło uchwałę w 2023 r. w sprawie izraelskiej okupacji Palestyny. Choć sąd od dawna klasyfikował wiele działań Izraela na terytoriach okupowanych jako naruszające prawo międzynarodowe, nowe orzeczenie stanowi pierwszą bezpośrednią klasyfikację nielegalności izraelskiej okupacji terytoriów palestyńskich. Z jednej strony Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości nałożył na państwa obowiązek wprowadzenia rozróżnienia między Izraelem a terytoriami okupowanymi, wezwał Izrael do zaprzestania nielegalnej okupacji i działalności osadniczej oraz orzekł, że Izrael jest winien Palestynie zadośćuczynienia za „szkody wyrządzone wszystkim naturalnym lub prawnym osób” na terenach okupowanych. Z drugiej strony w rezolucji Knesetu stwierdzono, że „zdecydowanie sprzeciwia się utworzeniu państwa palestyńskiego na zachód od Jordanu. Utworzenie państwa palestyńskiego w sercu Ziemi Izraela stanowiłoby egzystencjalne zagrożenie dla Państwa Izrael i swoich obywateli, utrwalić konflikt izraelsko-palestyński i zdestabilizować region”.

ukochany
Izraelczycy machają flagami narodowymi podczas antyrządowej demonstracji wzywającej do przedterminowych wyborów przed Knesetem lub izraelskim parlamentem w Jerozolimie, 18 czerwca 2024 r., w związku z trwającym konfliktem w Strefie Gazy między Izraelem a palestyńską grupą bojowników Hamas. (Zdjęcie: Menachem Kahane/AFP)

To właśnie wszechstronne wsparcie dla rezolucji rozwiewa wszelkie pozostałe przekonanie, że rozmowy o porzuceniu rozwiązania dwupaństwowego to nic innego jak narzędzie politycznego przetrwania dla premiera Benjamina Netanjahu i skrajnej prawicy. Poparcie uchwały przez stosunkowo centrową Partię Jedności Narodowej pod przewodnictwem Benny’ego Gantza również wzmacnia ten argument. Wreszcie fakt, że przywódcy opozycji (tacy jak ci z partii Yesh Atid i Partia Pracy) zdecydowali się nie brać udziału w głosowaniu, zamiast głosować przeciwko niemu, źle wróży koncepcji dwóch państw i wielkości kapitału, jaki izraelskie partie polityczne są skłonne przeznaczyć na tym w kraju.

przeszłość

Decyzja Knesetu była czymś więcej niż natychmiastową reakcją na (wówczas nieuchronną) opinię MTS. Liczne uchwały Rady Bezpieczeństwa i Zgromadzenia Ogólnego ONZ, a także innych organów międzynarodowych od dawna potwierdzają, że izraelska okupacja, a także budowa osiedli w okupowanej Palestynie są nielegalne. Historycznie rzecz biorąc, reakcja Izraela na taki rozwój sytuacji była w swej retoryce głośno krytyczna i w istocie zaostrzała jego okupację poprzez wzmożenie działalności osadniczej. W uchwale Knesetu rzuca się jednak w oczy jednoznaczne odrzucenie rozwiązania dwupaństwowego, pod pewnymi względami bezprecedensowego.

READ  Pakistan: Wieśniacy dokonali egzekucji w trybie doraźnym za zarzuty o bluźnierstwo, mówi policja

Historycznie rzecz biorąc, Izrael zaakceptował tę zasadę, zwłaszcza od czasu Porozumień z Oslo (1993, 1995). W 2009 roku nawet Netanjahu ogłosił chęć zaakceptowania tej zasady. Wspierał Państwo palestyńskie (choć na warunkach, które przywódcy palestyńscy uznali za niedopuszczalne). Netanjahu zasadniczo pozostawał temu wierny przez kilka następnych lat, pomimo ciągłego oporu ze strony innych przywódców skrajnej prawicy, którzy Zastaw Uniemożliwiłoby to podjęcie w Knesecie jakiejkolwiek uchwały popierającej rozwiązanie dwupaństwowe. Ponieważ jego pozycja jest zagrożona z powodu oskarżeń o korupcję i niekorzystnych orzeczeń sądów, wymowny jest fakt, że Netanjahu znajduje się obecnie w bardzo zawstydzającej sytuacji. Odpowiedzialność za ewakuację Jak dotąd rozwiązanie dwupaństwowe wydawało się odzwierciedlać przede wszystkim zależność Netanjahu od partii skrajnie prawicowych w kwestii przetrwania politycznego. Historycznie rzecz biorąc, decyzja Knesetu wskazuje na szersze i bardziej ugruntowane podejście w izraelskim kształtowaniu polityki (poza Netanjahu).

Ponieważ światowa opinia publiczna (za pośrednictwem instytucji wielostronnych lub w inny sposób) w przeszłości była zbieżna z Tel Awiwem w jakiejkolwiek kwestii, Izrael zaspokajał tę zbieżność, stosując środki mające na celu odrzucenie takich stanowisk na tym samym poziomie. Na przykład, gdy Organizacja Narodów Zjednoczonych nasiliła swoje wezwania do Izraela, aby wycofał się z terytoriów okupowanych od wojny w 1967 r., Izrael zareagował, skutecznie anektując Wschodnią Jerozolimę na mocy Ustawy Zasadniczej Jerozolimy z 1980 r. i potwierdził, że zjednoczone miasto jest stolicą Izraela. Nawet gdy Rada Bezpieczeństwa ONZ w rezolucji nr 478 uznała to posunięcie za nieważne i wezwała kraje, aby nie uznawały nowej stolicy, Izrael nie ustępował przez dziesięciolecia i otrzymał kolejny impuls pod rządami Donalda Trumpa w 2017 r., co przeniosło ambasadę USA do Jerozolimy . Stanowisko to nie uległo zmianie nawet w stosunkach z jej najsilniejszym sojusznikiem, Stanami Zjednoczonymi, w tych kwestiach, w których kraj ten utrzymywał stanowisko krytyczne. Luty, On chodziI Lipiec W tym roku Izrael ogłosił ekspansję osiedli na Zachodnim Brzegu, mimo że Stany Zjednoczone ogłosiły zamiar aneksji części Zachodniego Brzegu. Krytykować Dowodem na to, że stanowi to kontynuację długotrwałego podejścia, jest fakt, że nawet gdy Joe Biden odwiedził Izrael jako wiceprezydent w 2010 r., Izrael powitał go owacją na stojąco. reklama 1600 nowych osiedli we Wschodniej Jerozolimie (terytoria okupowane), co spotkało się z krytyką ze strony ówczesnego wiceprezydenta. Teraz, gdy globalna krytyka narasta, generując nowe poparcie dla rozwiązania dwupaństwowego, a Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wyraźnie określa izraelską okupację jako nielegalną, Izrael reaguje z równą dezaprobatą – porzucając swoje poprzednie podejście polegające na akceptacji rozwiązania w zasadzie, ale dołączając do niego własne warunki.

READ  Stany Zjednoczone i dziesięć krajów Ameryki Łacińskiej odmawiają ratyfikacji wyboru Nicolasa Maduro Wenezuela

przyszłość

Rozwiązanie dwupaństwowe jest rzeczywistością z teoretycznego i prawnego punktu widzenia. Historycznie rzecz biorąc, nawet Stany Zjednoczone wraz z Organizacją Narodów Zjednoczonych wspierały tę propozycję (wraz z Anthonym Blinkenem, byłym sekretarzem stanu USA). powtórzenie Chociaż 145 ze 193 państw członkowskich ONZ uznaje państwowość palestyńską, Indie w przeszłości opowiadały się za rozwiązaniem dwupaństwowym, nawet w miarę zacieśniania się ich stosunków z Izraelem, i szczególnie głośno wyrażały swoje poparcie dla suwerenności Palestyny ​​do 2024 r. To wsparcie dla państwowość opiera się na państwach Palestyna opiera się na pragmatyzmie geopolitycznym w równym stopniu, jak na moralności i zasadach. Biorąc pod uwagę tendencję do stabilizacji wynikającą z integracji gospodarczej, która charakteryzowała Bliski Wschód przed 7 października, obecny kryzys uwydatnił potrzebę wykorzystania tej tendencji poprzez rozwiązanie najbardziej zasadniczego problemu linii uskoków w Azji Zachodniej, zanim zdetonuje on wysiłki na rzecz osiągnięcia stabilności . Im bardziej Izrael będzie upierał się przy swoim stanowisku wobec państwa palestyńskiego, tym bardziej będzie naciskał na państwa arabskie, aby dokonały wyboru, którego nie chcą dokonać – porzucenia państwa palestyńskiego lub ponownej oceny swoich nowych formalnych i nieformalnych stosunków z Izraelem, które są już napięte przez nieproporcjonalne i niespójne praktyki IDF. losowy Izrael przeprowadza ataki na ludność cywilną w Gazie. I odwrotnie, im dłużej Izrael opiera się utworzeniu państwa palestyńskiego, tym większe ryzyko dla głównych projektów w zakresie połączeń, takich jak korytarz gospodarczy między Indiami, Bliskim Wschodem i Europą, który w dużej mierze zależy od stabilności stosunków arabsko-izraelskich.

Jeśli historyczne trzymanie się przez Izrael swoich starych decyzji dotyczących suwerenności Palestyny ​​jest jakąkolwiek wskazówką, Tel Awiw prawdopodobnie w najbliższej przyszłości podwoi swój sprzeciw wobec Palestyny, zamiast wycofać się z tej decyzji. W każdym razie przyszłość stabilności na Bliskim Wschodzie jest teraz ponownie powiązana z bardziej fundamentalną kwestią państwa palestyńskiego, a nie tylko kwestią zawieszenia broni w Gazie. To właśnie ta fundamentalność może w dłuższej perspektywie zmusić Izrael do wycofania się ze swojej decyzji, jeśli koszty polityczne i gospodarcze ostatecznie staną się zbyt wysokie. Jak dotąd koszty te były merytorycznie nieistotne.

READ  Palestyńczycy i Izrael nie zgadzają się co do znaczenia nowego wysłannika Arabii Saudyjskiej

Bashir Ali Abbas jest pracownikiem naukowym w Radzie ds. Badań Strategicznych i Obronnych w New Delhi oraz gościem w Centrum Stimson w Azji Południowej w Waszyngtonie. Wyrażone tutaj opinie są osobiste.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *