Europejska Agencja Kosmiczna ujawniła ostateczne zdjęcia pionierskiego statku kosmicznego pracującego nad mapowaniem profili wiatrów przed ich ognistym opadaniem do atmosfery.
5 września Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) opublikowała animację utworzoną na podstawie ośmiu ostatnich zdjęć wykonanych przez sondę kosmiczną Aeolus mierzącą wiatr. Wbudowane obrazy radarowe pokazują, jak Aeolus zaczął się potykać podczas interakcji z obiektem atmosfera ziemska Przy bliskiej prędkości orbitalnej. „Te zdjęcia to nasze ostateczne pożegnanie z misją, za którą wszyscy tęsknimy, ale której dziedzictwo żyje” – powiedział w oświadczeniu dyrektor misji Aiolos Tommaso Parrinello. oświadczenie.
Aeolus, nazwany na cześć boskiego władcy wiatrów z mitologii greckiej, był pierwszym satelitą, który śledził wiatry na Ziemi, dostarczając danych do badań klimatycznych i meteorologicznych. W śmierćStał się pierwszym statkiem kosmicznym, który podjął próbę „wspomaganego powrotu”, a satelita otrzymał polecenie wykorzystania pozostałego paliwa Mniej stopniowo Jego orbita jest następnie pasywowana (lub wyłączana).
Powiązany: Naukowcy rekonstruują ognisty upadek satelity Aeolus z kosmosu na Ziemię
Obrazy dostarczyły ostatnich przebłysków Aeolus. Kolory wskazują intensywność sygnałów radarowych zwracanych ze statku kosmicznego. Aby go wyprodukować, Instytut Fraunhofera w Niemczech wykorzystał antenę radarową TIRA o średnicy 34 metrów (112 stóp) do śledzenia Aeolus przez około cztery minuty 28 sierpnia, wkrótce po otrzymaniu przez statek kosmiczny ostatecznych poleceń zejścia z orbity i przeniesienia. Wyłącz jego narzędzia.
Następnie atmosfera szybko wciągnęła ją z powrotem na Ziemię, powodując jej ponowne wejście dwie godziny później. Szacuje się, że około 80% statku kosmicznego spłonęło, a pozostałe 20% satelity przetrwało po powrocie na Antarktydę.
Historyczne ponowne wejście w atmosferę przeprowadzono w celu przetestowania nowych metod zmniejszenia niskiego, ale istniejącego ryzyka przedostania się śmieci na Ziemię. „Podczas pierwszego w historii wspieranego ponownego wejścia statku Aeolus na orbitę w lipcu (i tak już niskie) ryzyko spowodowane spadającymi gruzami nie tylko zostało zmniejszone 150-krotnie, ale także czas wymknięcia się statku Aeolus spod kontroli na orbitę został skrócony o kilka tygodni, zmniejszając ryzyko zderzenia z innymi satelitami na tej ważnej trasie kosmicznej.” Jak wynika z komunikatu Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Procedury przetestowane w związku z powrotem statku Aeolus pomogą w ustaleniu planów wycofania z eksploatacji dla przyszłych misji.
„Dzięki Aeolusowi, będącemu doskonałym przykładem zrównoważonych lotów kosmicznych i odpowiedzialnych operacji, pozostaliśmy przy misji tak długo, jak to możliwe, i w miarę możliwości kierowaliśmy jej powrotem” – powiedział Parrinello.
„Nagradzany beeraholik. Fan Twittera. Podróżnik. Miłośnik jedzenia.