Red Bull żałuje, że nie ostrzegł Verstappena o śledztwie Norrisa podczas Grand Prix Austrii

Helmut Marko uważa, że ​​niepowiadomienie przez Red Bulla Maxa Verstappena, że ​​Lando Norris ma dochodzenie w sprawie ograniczeń toru, mogłoby uniknąć jego wypadku podczas Grand Prix Austrii 2024 pod koniec sezonu.

Verstappen i Norris zderzyli się na końcowych etapach niedzielnego wyścigu na Red Bull Ring, po tym jak kierowca McLarena trzykrotnie wypadł z toru i otrzymał czarno-białą flagę ostrzegawczą, zanim opuścił wyścig w drugiej potyczce na Red Bull Ring. Zakręt 3.

Doprowadziło to później do tego, że Norris otrzymał pięciosekundową karę czasową, jak ma to miejsce automatycznie w przepisach F1 po wydaniu ostrzeżenia o przekroczeniu limitu toru, ale zanim to nastąpiło, obaj kierowcy zderzyli się w trzecim zakręcie – tym razem gdy kierowca McLarena zaatakował linia zewnętrzna i Verstappen go wyprzedzili.

W rozmowie z kanałem ServusTV Red Bulla Marko powiedział po wyścigu: „Nie udało nam się wygrać z kilku powodów.

„Fakt, że [second Verstappen] Wystąpił błąd w pit stopie, w wyniku którego Lando wsunął się w okno DRS, co było zgodne z naszym założeniem, że twarde opony będą lepszą opcją w czasie upałów, co nie miało miejsca.

„Temperatury były niższe, co oznaczało, że Lando miał niedawno nowe opony, a my używaliśmy, co również miało znaczenie.

„Ale powiedziałbym, że obaj jechali niepotrzebnie za szybko i być może jesteśmy za to winni: wiedzieliśmy, że przeciwko Lando toczy się dochodzenie w sprawie ograniczeń toru.

Max Verstappen w Red Bull Racing

Zdjęcia: Mark Sutton

„Ale nie wiedzieliśmy, czy zostanie ukarany, czy nie, jak to się stanie. Więc po zapoznaniu się z tym mogliśmy powiedzieć: «OK, wypuść go».

„Ale spójrzmy na lepszą stronę, powiększyliśmy naszą przewagę w mistrzostwach, zarówno w mistrzostwach konstruktorów, jak i w mistrzostwach kierowców”.

Marko, doradca Red Bulla ds. sportów motorowych, również uznał, że wypadek Verstappena, który prawie doprowadził do wypadnięcia go z toru na zewnętrznym okrążeniu po drugim postoju, był kolejnym czynnikiem, który „uczynił to wszystko możliwym” i dał Norrisowi szansę na zwycięstwo, które od dawna wydawało się mało prawdopodobne.

READ  Dlaczego Oilers muszą teraz pokonać ogromny deficyt 2:0 w finale Pucharu Stanleya

Verstappen dominował w wyścigu aż do tego momentu, a jego prędkość na średnich oponach podczas pierwszego przejazdu była znacznie lepsza niż Norrisa, zanim McLaren zaczął się do niego zbliżać, gdy podczas drugiego przejazdu kontynuowano na twardych oponach.

Marko uważał, że ich późna walka była „czasami naprawdę dobra”, dopóki „w jakiś sposób nie przerodziła się w to, kto na kogo bardziej naciska, kto częściej naruszał ograniczenia toru, zamiast skupiać się na ukończeniu uczciwego wyścigu”.

Przeczytaj także:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *