Urzędnicy amerykańscy i inni zachodni twierdzą, że zaciekła kontrofensywa Ukrainy ma trudności z przebiciem się przez umocnioną rosyjską obronę, w dużej mierze dlatego, że zbyt wiele sił, w tym niektóre z najlepszych jednostek bojowych, znajduje się w niewłaściwych miejscach.
Głównym celem kontrofensywy jest odcięcie rosyjskich linii zaopatrzeniowych na południu Ukrainy poprzez przecięcie tzw. mostu lądowego pomiędzy Rosją a okupowanym Krymem. Jednak urzędnicy amerykańscy powiedzieli, że zamiast skupiać się na tym, ukraińscy dowódcy podzielili siły i siłę ognia mniej więcej równo między wschód i południe.
W rezultacie w pobliżu Bachmutu i innych miast na wschodzie znajduje się więcej sił ukraińskich niż w pobliżu Melitopola i Zaporoża na południu, które są frontami o większym znaczeniu strategicznym – twierdzą urzędnicy.
Amerykańscy planiści poradzili Ukrainie, aby skupiła się na linii frontu w kierunku Melitopola, co jest najwyższym priorytetem Kijowa, oraz na przełamywaniu rosyjskich pól minowych i innych umocnień, nawet jeśli Ukraińcy stracą przy tym więcej żołnierzy i sprzętu.
Jedynie zmiana taktyki i dramatyczne działania mogą zmienić tempo kontrataku, powiedział jeden z amerykańskich urzędników, który podobnie jak inni zachodni urzędnicy, z którymi przeprowadzono wywiady na potrzeby tego artykułu, wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu omówienia wewnętrznych obrad.
Inny amerykański urzędnik powiedział, że Ukraińcy są zbyt rozproszeni i muszą skonsolidować swoje siły bojowe w jednym miejscu.
Prawie trzy miesiące po kontrataku Ukraińcy mogą poważnie potraktować tę radę, zwłaszcza że ofiary w dalszym ciągu rosną, a Rosja nadal dysponuje lepszymi siłami i sprzętem.
Podczas wideokonferencji zorganizowanej 10 sierpnia gen. Mark Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, powiedział; jego brytyjski odpowiednik, admirał Sir Tony Radakin; Gen. Christopher Cavoli, najwyższy dowódca USA w Europie, nalegał, aby najwyższy rangą dowódca wojskowy Ukrainy, gen. Walerij Załużny, skupił się na jednym głównym froncie. Według dwóch urzędników zaznajomionych z wezwaniem, gen. Zaluznyi zgodził się.
Urzędnicy stwierdzili, że rola admirała Radakina była szczególnie ważna i nie została jeszcze powszechnie doceniona. Mniej więcej co tydzień generał Milley rozmawia z generałem Załużnym na temat ukraińskiej strategii wojskowej i potrzeb. Jednak administracja Bidena zakazała wyższym urzędnikom amerykańskim odwiedzania Ukrainy ze względów bezpieczeństwa i aby uniknąć zwiększania napięć z Moskwą. Wielka Brytania nie nałożyła jednak takich ograniczeń, a admirał Radakin, uprzejmy oficer, który odbył trzy tury w Iraku, podczas wielu podróży do tego kraju nawiązał bliskie stosunki ze swoim ukraińskim odpowiednikiem.
Urzędnicy amerykańscy twierdzą, że istnieją przesłanki wskazujące, że Ukraina rozpoczęła przemieszczanie części swoich najbardziej doświadczonych sił bojowych ze wschodu na południe. Jednak nawet najbardziej doświadczone jednostki po poniesieniu ciężkich strat były kilkakrotnie formowane na nowo. Jednostki te opierają się na kurczącej się kadrze starszych dowódców. Niektóre frakcje często obejmują żołnierzy, którzy zostali ranni i wrócili do walki.
Urzędnicy amerykańscy i ukraińscy stwierdzili, że w ostatnich dniach Ukraina naruszyła co najmniej jedną warstwę rosyjskiej obrony na południu i zwiększa presję. Jest blisko zajęcia Robotynia, wsi na południu, w pobliżu kolejnej linii rosyjskiej obrony. Urzędnicy amerykańscy powiedzieli, że zdobycie wioski będzie dobrym znakiem.
Rzecznik ukraińskiego wojska nie odpowiedział we wtorek na SMS-y ani telefony.
Niektórzy analitycy twierdzą jednak, że postęp może być za mały i za późno. Walka toczy się przeważnie na płaskim i nierównym terenie, co sprzyja obrońcom. Rosjanie walczą z ukrytych pozycji, które ukraińscy żołnierze widzą tylko wtedy, gdy znajdują się w pobliżu nich. Kilka godzin po oczyszczeniu przez Ukraińców pola minowego Rosjanie czasami wystrzeliwują kolejny pocisk, rozrzucając więcej min w tym samym miejscu.
Zgodnie z amerykańską doktryną wojenną zawsze podejmuje się duże wysiłki, aby zapewnić skierowanie maksymalnych zasobów na jeden front, nawet jeśli siły wspierające walczą na innych obszarach, aby zabezpieczyć się przed niepowodzeniem lub rozprzestrzenianiem się obrony wroga.
Jednak Ukraina i Rosja walczą zgodnie ze starą sowiecką doktryną komunistyczną, która stara się ograniczyć rywalizację między frakcjami armii poprzez zapewnienie równej ilości siły roboczej i sprzętu całemu dowództwu. Urzędnicy twierdzą, że obie siły zbrojne nie ustaliły priorytetów dla swoich najważniejszych celów.
Ciągłe skupianie uwagi Ukrainy na Bachmucie, miejscu jednej z najkrwawszych bitew tej wojny, zdziwiło urzędników amerykańskiej armii i wywiadu. Ukraina zainwestowała ogromne środki w obronę otaczającego ją regionu Donbasu, a prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie chce sprawiać wrażenia, że ma rezygnować z prób odzyskania utraconego terytorium. Jednak urzędnicy amerykańscy twierdzą, że polityka powinna, przynajmniej tymczasowo, odejść na dalszy plan na rzecz rozsądnej strategii wojskowej.
Amerykańscy stratedzy twierdzą, że utrzymywanie niewielkich sił w pobliżu zniszczonego miasta jest uzasadnione w celu zlokalizowania sił rosyjskich i uniemożliwienia im wykorzystania ich jako bazy do ataku. Ukraina ma jednak tam wystarczającą liczbę żołnierzy, aby podjąć próbę odbicia tego obszaru, co według urzędników amerykańskich spowodowałoby dużą liczbę ofiar śmiertelnych przy niewielkich korzyściach strategicznych.
Urzędnicy amerykańscy powiedzieli ukraińskim dowódcom, że mogą zabezpieczyć terytorium wokół Bachmuta przy użyciu znacznie mniejszej liczby sił i muszą redystrybuować siły do celów na południu.
Ukraińscy przywódcy bronili swojej strategii i rozmieszczenia wojsk, twierdząc, że skutecznie walczą na wschodzie i południu. Twierdzą, że duża liczba żołnierzy jest konieczna, aby wywrzeć presję na Bachmuta i bronić się przed skoordynowanymi rosyjskimi ofensywami na północnym wschodzie. Ukraińscy przywódcy konkurują o zasoby i mają własne pomysły na to, gdzie mogą odnieść sukces.
Krytykę amerykańskich urzędników pod adresem ukraińskiej kontrofensywy często postrzega się przez pryzmat pokolenia oficerów wojskowych, którzy nigdy nie widzieli wojny o takiej skali i intensywności.
Co więcej, amerykańska doktryna wojenna nigdy nie była testowana w środowisku takim jak Ukraina, gdzie rosyjska wojna elektroniczna zakłóca komunikację i GPS, a żadna z armii nie była w stanie osiągnąć przewagi w powietrzu.
Urzędnicy amerykańscy powiedzieli, że Ukraina ma od miesiąca do sześciu tygodni, zanim deszczowe warunki zmuszą do wstrzymania kontrataku. Już w sierpniu Ukraina przełożyła co najmniej jedną kampanię ofensywną ze względu na deszcz.
„Warunki terenowe zawsze są głównym czynnikiem napędzającym” operacje wojskowe, powiedział generał Milley w niedzielnym wywiadzie dla reporterów. „Jesień i wiosna nie są idealne dla połączonych operacji zbrojeniowych”.
Urzędnicy twierdzą, że deszczowa pogoda nie zatrzyma walk, ale jeśli Ukraina przebije się w nadchodzących tygodniach przez rosyjskie linie, błoto może utrudnić wykorzystanie tego sukcesu i szybkie zajęcie dużego obszaru terytorium.
Zdaniem niektórych analityków ważniejsze niż pogoda jest to, że główne siły ofensywne Ukrainy mogą stracić impet do połowy lub końca września. Około miesiąc temu Ukraina przerzuciła drugą falę żołnierzy, aby zastąpić początkowe siły, którym nie udało się przebić przez rosyjską obronę.
Po tym wydarzeniu Ukraina zmieniła także taktykę na polu bitwy, wracając do starych sposobów niszczenia sił rosyjskich za pomocą artylerii i rakiet dalekiego zasięgu, zamiast rzucać się na pola minowe pod ostrzałem. W ostatnich dniach Ukraina zaczęła wykorzystywać swoje ostatnie rezerwy strategiczne – mobilne brygady powietrzne zaprojektowane tak, aby wykorzystać każdy przełom. Chociaż walki mogą trwać miesiącami, amerykańscy i inni zachodni urzędnicy twierdzą, że ukraińska kontrofensywa nie będzie miała wystarczającej zdecydowanej siły ognia, aby odzyskać większość z 20 procent kraju okupowanego przez Rosję.
Amerykańscy urzędnicy nie wierzą, że kontratak jest skazany na niepowodzenie, ale przyznają, że Ukraińcy nie odnieśli takiego sukcesu, na jaki liczyli oni sami lub ich sojusznicy na początku ofensywy.
„Nie uważamy, że konflikt utknął w ślepym zaułku” – powiedział we wtorek Jake Sullivan, doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego. Dodał: „Nadal wspieramy Ukrainę w jej wysiłkach na rzecz kontroli terytorium w ramach tej kontrofensywy i widzimy, że nadal systematycznie i systematycznie kontroluje ona terytorium”.
I choć mniejsze siły rosyjskie, stacjonujące na południu, radzą sobie lepiej, niż oczekiwali amerykańscy urzędnicy i analitycy, Kreml nadal ma problemy systemowe. Wyższy rangą urzędnik wojskowy USA powiedział, że siły rosyjskie borykają się z problemem słabych linii zaopatrzenia, niskiego morale i słabej logistyki.
Rosja pozostaje jednak przy swoim tradycyjnym sposobie prowadzenia wojen lądowych w Europie: w pierwszych miesiącach lub latach osiąga słabe wyniki, zanim przystosuje się i wytrwa w miarę kontynuowania walk.
Natomiast urzędnik powiedział, że rozpoczynając kontratak, siły ukraińskie będą musiały wspiąć się na bardziej strome wzniesienie. Przebicie się przez początkową rosyjską obronę zajęło ponad dwa miesiące – zamiast mniej więcej tygodnia, jak początkowo sądzili urzędnicy.
Kilku amerykańskich urzędników oświadczyło, że spodziewa się, że Ukraina będzie w stanie dotrzeć do mniej więcej połowy drogi do Morza Azowskiego zimą, kiedy mroźna pogoda może spowodować kolejną przerwę w walkach. Wyższy urzędnik amerykański powiedział, że będzie to „częściowy sukces”. Niektórzy analitycy twierdzą, że kontratak nie osiągnie nawet tego wąskiego celu.
Nawet jeśli kontratak nie dotrze do wybrzeża, urzędnicy i analitycy twierdzą, że jeśli uda mu się dotrzeć na tyle daleko, aby droga przybrzeżna znalazła się w zasięgu ukraińskiej artylerii i innych uderzeń, może to spowodować więcej problemów dla sił rosyjskich na południu, które polegają na swoich własny. Ta trasa zaopatrzenia.
W niedzielnym locie do Rzymu generał Milley powiedział dziennikarzom, że kontrofensywa prowadzona w ciągu ostatnich dwóch miesięcy była „długa, krwawa i powolna”.
„Zajęło to więcej czasu, niż planowała Ukraina” – powiedział. „Ale robią ograniczone postępy”.
Zolana Kanu Younga Przyczynił się do raportów.
„Zagorzały badacz zombie. Organizator.