Najwyższej klasy grupa szosowa SRAM, Red eTap AXS, została ostatnio zaktualizowana w 2019 roku. Mimo że szybko zbliżają się jej piąte urodziny, nadal jest to jedna z najlepszych dostępnych obecnie grup do rowerów szosowych, ale wygląda na to, że SRAM został wymieniony.
Po ujawnieniu patentów w zeszłym roku pojawiło się wiele plotek sugerujących, że nowa wersja będzie dostępna w 2024 r. I wygląda na to, że pogłoski są prawdziwe po tym, jak w piątek na X (dawniej Twitterze) wyciekły zdjęcia użytkownika @mubahua.
Wszystkie trzy zdjęcia przedstawiają montaż tylny, w tym tylną skrzynię biegów z kasetą i łańcuchem; Przednia dźwignia zmiany biegów/hamulca jest zamontowana na kierownicy szosowej, tarczy hamulcowej i zacisku. Wszystkie obrazy przedstawiają co najmniej jedno wystąpienie marki SRAM Red i żaden z pokazanych produktów nie pasuje do żadnego produktu z aktualnej hierarchii Grupy SRAM.
Skontaktowaliśmy się z SRAM, ale marka zdecydowała się nie komentować tej sprawy, dlatego na tym etapie SRAM nie potwierdziła autentyczności produktów widocznych na zdjęciach, a ich pochodzenie pozostaje niejasne.
Wyglądają jak z sesji zdjęciowej w studio. Pomimo niskiej rozdzielczości, oświetlenie i jakość są na poziomie studyjnym. Co ciekawe, tylna kaseta i skrzynia biegów są zamontowane na „niewidzialnym rowerze” przy użyciu sztuczki studyjnej zwykle stosowanej przez marki grup sprzętowych, aby pochwalić się swoimi produktami bez uszczerbku dla oferowanego produktu przez dolną rurę widełek tylnych.
Obrazy wydają się również odpowiadać patentom, które wyciekły pod koniec ubiegłego roku, a także zdjęciom prototypowego zestawu, którego Movistar użył podczas obozu szkoleniowego w grudniu 2022 r.
W wycieku nie było żadnych opisów ani arkuszy sprzedaży, więc na razie musimy się skupić tylko na tych trzech zdjęciach, ale jest kilka rzeczy, które możemy dostrzec i rozszyfrować na temat nowego zestawu osprzętu i kierunku, w jakim SRAM podąża na swoim najwyższym poziomie grupa drogowa.
Nadal jest 12 biegów, a bieg pozostaje 10T
Jednym z najważniejszych wniosków jest to, że SRAM pozostaje przy 12 prędkościach, zamiast zwiększać je do 13. Ma to sens i utrzymuje niesamowity poziom kompatybilności z zestawami grup SRAM szosowymi i szutrowymi. Oznacza to, że użytkownicy nowej SRAM Red, zakładając, że te zdjęcia są w rzeczywistości legalne, nadal będą mogli wybrać tor Red z, powiedzmy, kasetą Force i manetkami Rival.
Warto również zwrócić uwagę na małą zębatkę z 10 zębami, ponieważ ta kaseta wydaje się być opcją 10-36T, jak można znaleźć w obecnym zakresie. SRAM spotkał się z dużą krytyką przy zmianie prędkości z 11 na 12, przy czym krytyka dotyczyła przede wszystkim wydajności najmniejszej zębatki z 10 zębami. Chociaż powszechnie uważa się, że większe pierścienie są bardziej wydajne, to zdjęcie pokazuje nam, że firma SRAM trzyma się mocno i utrzymuje 10-zębową zębatkę.
Wskazuje również, że SRAM zachowa standardowy bębenek XDR.
Wreszcie wskazuje to, że SRAM zachował świadomość ciężaru, z czymś, co wygląda na wyfrezowane w korpusie równoległoboku.
Nowe osłony głowicy, dźwignie hamulców i łopatki zmiany biegów
Drugie zdjęcie przedstawia zupełnie nowy kształt dźwigni zmiany biegów, z czymś, co wydaje się być mniejszą maską, mniej nieporęczną dźwignią i bardziej elegancką manetką zmiany biegów, w konstrukcji odpowiadającej tej, która wyciekła w 2022 r. na obozie treningowym Movistar.
Kiedy SRAM wypuściło Rivala w 2021 roku, marka dużo mówiła o nowym kształcie dźwigni oraz o tym, że jest ona mniejsza i bardziej precyzyjna. Widziano, jak używa go grupa profesjonalistów sponsorowanych przez SRAM, aczkolwiek z dźwignią z włókna węglowego, której nie można kupić. Dźwignię tę przeniesiono następnie na ubiegłoroczną premierę Force i zaobserwowano, że więcej profesjonalistów sponsorowanych przez SRAM używało jej na rzecz większej czerwonej dźwigni. SRAM sprawił wrażenie, że wiedzieli, że czerwona dźwignia jest zbyt nieporęczna, ale rozpracowali to. Gdyby nie dokuczliwe podejrzenie wycieku z obozu drużyny Movistar, a następnie patenty, zakładalibyśmy, że wpływ Rival/Force będzie tutaj kontynuowany.
Oczywiście tak nie było i niektórzy porównują nowy projekt do bliższego Shimano GRX, z hamulcami o wysokim przegubie, skręconą dźwignią i stromym nachyleniem samej obudowy w górę.
Pojedynczy przycisk wskazuje, że SRAM obsługuje logikę zmiany przełożeń DoubleTap, a sam przycisk wydaje się płytszy, co pomaga wyeliminować problem występujący w przypadku osób z mniejszymi rękami. Ustawienie zasięgu dźwigni do wewnątrz, tak aby małe dłonie mogły wygodniej dosięgnąć dźwigni, często oznacza, że duża wiosło albo uderza w kierownicę, albo w jeden z palców wciąż owiniętych wokół kierownicy podczas próby hamowania.
Trzecie zdjęcie przedstawia mocno przycięte zdjęcie dźwigni hamulca i tarczy hamulcowej zamontowanych na widelcu do asfaltu Specialized. Wygląda na to, że wirnik przeszedł generalny remont. Nadal korzysta z CenterLine
Wygląda na to, że zacisk ma dwa otwory wycięte po obu stronach śruby mocującej klocki, choć na tych zdjęciach może to być kwestia światła.
Kiedy zostanie wydany nowy SRAM Red?
Krótko mówiąc, nie wiemy!
Zakładając, że te zdjęcia są zgodne z prawem i przedstawiają prawie kompletny zestaw, prawdopodobnie możemy spodziewać się jego premiery w tym roku.
Niedawno byliśmy na Tour Down Under – pierwszym wyścigu WorldTour w sezonie – i jak pokazano w naszej galerii technologii z wyścigu, żaden z zespołów sponsorowanych przez SRAM nie korzystał tam z niego, co sugeruje, że nie stanie się to od razu. Następnymi ważnymi wyścigami, na które warto zwrócić uwagę, będą wiosenne klasyki, ale na początku sezonu będziemy na ziemi podczas kilku wyścigów, więc będziemy mieć oko.
. „Nieuleczalny entuzjasta muzyki. Bacon geek. Badacz internetu. Hipsterski miłośnik telewizji”.